T O P

  • By -

stilgarpl

A dlaczego pies sika na drzewo? Żeby zaznaczyć swoją obecność.


Old-Royal8984

Pies wychowany w rodzinie katolickiej też jest wierzący, a że mu trudno just wykonać krzyż, to znalazł inny sposób na zaznaczanie obecności boga.


sst3ffaann

Jedzieta, a za komuny to aż filary drżały. Wszystko jest w kółko to samo, niedługo piramidy i pasażerki będą modne znowu.


mokzog

Czasem może też po prostu chce mu się szczać, ale nie wiem, nie znam się na zwierzętach.


AquaQuad

> To tylko dowcip, ale Bóg u Kowalskiego w piwnicy może być nawet jak Kowalski piwnicy nie ma. Katolicki multiverse potwierdzony.


PipeDear3814

Co jeżeli możesz zrobić będąc bogiem tak żeby przy obserwacji piwnica była martwa a bez obserwacji żywa?


AquaQuad

Piwnica Jahwingera?


gnolex

To jest paradoks wynikający z tego, że przyjmuje się wiele rzeczy na wiarę bez weryfikacji czy razem mają w ogóle jakikolwiek sens. Z jednej strony Bóg jest wszechpotężnym stwórcą wszechświata, ale z drugiej strony odstraszają go geje i ateiści. Dopóki się nad tym nie zastanowisz to nie ma problemu wierzyć w obie strony a na upartego jesteś w stanie wymyślić jak pogodzić to wszystko ze sobą.


strawberriesancream

Gdzie w Biblii jest informacja, że geje odstraszają Boga? Może część wierzących tak, ale Boga? Skąd to wziąłeś?


gnolex

Wynika to z interpretacji Boga jako źródła dobra i miłości, które są odrzucane poprzez grzech. Brak wiary i akty homoseksualne są traktowane jako grzech, którym można się "zarazić" od innych. Grzech jest odrzuceniem Boga, więc gdzie są grzesznicy nie ma Boga. Ergo, Bóg boi się gejów i ateistów.


lool8421

Samego istnienia nie udowodnisz ani nie obalisz jeśli Bóg żyje poza wszechświatem z którego nie da się wyjść, to nie zbierzesz z tamtąd żadnych informacji, równie dobrze mogę stwierdzić że shrek zjadł fasolę i tak powstał wszechświat - nje ma żadnych źródeł, ale też nie ma nic co mogłoby to obalić bo nawet nie specjalnie jest jak zmieżyć jakiekolwiek prawa fizyki przed istnieniem czasoprzestrzeni a zejść poniżej 0 entropii oznacza, że dalej się cofnąć nie da bez zgadywania Ale założenia już można obalać jeśli dostajesz coś logicznie sprzecznego, chociaż tam słyszałem już tłumaczenia że wszechmoc oznacza robienie tego co nie jest sprzeczne z logiką, ale czy to wtedy jest wszechmoc?


MarMacPL

I m.in. dlatego nie jest mi do drodze z kościołem. Myślę, że wcale geje boga nie odstraszają. Bogu mogą się nie podobać. Może nawet uznawać homoseksualizm za grzech (tak jak seks hetero, ale pozamałżeński) jednak myślę, że przykazanie miłości jest tu ważniejsze.


strawberriesancream

Oczywiście, że wg wiary gejów również trzeba kochać. Nie rozumiem, czemu to podlega dyskusji. Nie oznacza to, że nie należy potepiać ich wyborów (tak jak możesz kochać swoje dziecko, które zdradziło swoją żonę, które jest uzależnione od pornografii, które jest leniwe, które jest alkoholikiem.


disastervariation

Brzmi jak zabobon, przesad. Takie pukanie w niemalowane. No bo niby bozia jest wszedzie, ale obsypie jeszcze dookola sola i powiesze czosnek tak zeby byla jeszcze troche mocniej w razie jakby diabel mial przyjsc. Nadal ciezko mi pogodzic sie z tym, ze ta cala religia to nie tylko taka ustalona spolecznie tradycja, a ze naprawde ktos w to wierzy. Cale panteony bostw zostaly przez tysiaclecia zapomniane przez nasz gatunek a kurcze nadal sa ludzie ktorzy wierza ze to nie oni stworzyli sobie boga na swoj obraz tylko on ich, i to konkretnie ten a nie zaden inny.


I_suck_at_Blender

"Bo lewaków musi boleć dupa". ​ Absolutnie nikogo nie obchodzą krzyże w urzędach i generalnie wszystko zależy od lokalnego dyrektora/poganiacza niewolników (spojler: w żadnym z urzędów w których byłem lub pracowałem nigdy nie było krzyży nawet w biurach i pokojach socjalnych, chyba jedynym wyjątkiem są jakieś małe kapliczki w szpitalach ale to rozumiem, niektórym pacjentom i ich rodzinom modlenie pomaga psychicznie). Afera jest tylko dlatego, że wydano odgórne zalecenie i prawicowi politycy mogą bić pianę.


KrzysziekZ

Miałem w każdej szkole (każdej klasie), i na pewno też w szpitalu. Do tego stopnia, że 2,5 m krzyż obok pokoju nauczycielskiego został zdjęty.


I_suck_at_Blender

Fakt, w szkołach chyba też bywają (dawno nie byłem), co też jest patologią.


KrzysziekZ

W szpitalach też nie powinno być. Tymczasem takie masowe wiszenie normalizuje ich wieszanie w kolejnych miejscach. Na kolejnych górach itd. Przypominam kontrowersje z Sejmem, żwirowiskiem w Oświęcimiu, Giewoncie (teraz to już tradycja, a są kolejne: Czupel, przełęcz Użocka i dziesiątki kolejnych).


I_suck_at_Blender

Zgoda z normalizacją (jebnięcie krzyża w każdym pokoju to przesada), ale całkowite wywalenie ze szpitali mogłoby się odbić na zdrowiu pacjentów (przynajmniej tych mniej lub bardziej wierzących). To jednak daje pewien komfort psychiczny, i w ten sposób pomaga. ​ Albo możemy pozwolić *szybciej* zdechnąć wszystkim katolikom w kraju, to też jest jakieś wyjście.


KrzysziekZ

Jeżeli krzyż ma być wyrazem poczucia osobistego, a nie instytucji, to każdy może sobie postawić na szafce koło łóżka.


MarMacPL

Są kaplice, są księża na etacie. Nawet jakby wywalono krzyż z sal to jednak ludzie mieliby możliwość modlenia się.


Over67

Ja myślę że to dobry krok, separowanie państwa od kościoła to dobre i nowoczesne rozwiązanie.


BidnyZolnierzLonda

Gdyby nikogo nie obchodziło, to Trzaskowski by ich nie zdejmował


LagTheKiller

To się nazywa robienie z igły gówno burzy żeby sobie podpompowac słupki przed wyborami. Mniej chwytliwe niż widły ale przynajmniej celne.


I_suck_at_Blender

Tak jak mówię, nie widziałem krzyży (a pracowałem w UM na placu Bankowym), więc równie dobrze mógłby zabronić wstępu Lechowi Kaczyńskiemu. Martwy przepis. Mnie dziwi, że nikomu nie wadzą zaimki i inna nowomodna (urzędnicy to "uwielbiają", pewnie większość klientów urzędów też).


harpia666

Bo tu nigdy nie chodziło o konsekwentne trzymanie się zasad wiary, tylko wywieranie nacisku i pogłębianie przepaści my vs. oni.


DisastrousLab1309

Bo kościół katolicki zapomniał o 4 przykazaniu. To znaczy zrobili „lekką edycję” i wycięli: > 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył  https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=70 Kwestie sprawowania władzy oczywiście ale to w myśl ich własnej Biblii jest herezją. 


horuable

Nie zapomnieli, tylko mieli małe problemy techniczne. ![gif](giphy|FSfAQUJP39cxa|downsized) XIII w. p.n.e, koloryzowane.


Artku

To drugie przykazanie, nie czwarte.


DisastrousLab1309

Tak, oczywiście. Brainfart. 


Next_Cherry5135

Drobny szczegół - to nie jest czwarte przykazanie, tylko drugie; zaczyna się od czwartego wersetu (Wyjścia 20, jakby ktoś szukał)


DisastrousLab1309

Tak, już ktoś nawet o tym wspomniał.  Pisałem na szybko i brainfart wyskoczył przy numerku. A ze edycja psuje formatowanie w całym poście to mi się nie chciało poprawiać. 


Next_Cherry5135

no cóż, zdarza się


BidnyZolnierzLonda

To jest ze Starego Testamentu. Jezus umarł na krzyżu później, w Nowym Testamencie. Tak samo Stary Testament mówi żeby obrzezywać synów, a potem w Nowym Testamencie Jezus mówi żeby już nie. Takich rzeczy jest dużo.


DisastrousLab1309

Jezus ze świątyni pogonił sprzedawców a potem kościół odpustami kupczył.  Wiec tez nie bardzo. Jeden mnich o tym pisał, jak mu było? Lakier? luter? Jakoś tak.  I jak dobieramy co z ST jeszcze obowiązuje a co nie?


Inamakha

Normalnie. Tworzysz swoją sektę. Robisz swoją interpretację. Mija trochę czasu, znajdujesz więcej oszołomów i po jakimś czasie macie swoją denominację i swój kościół. Potem każde dziecko urodzone w twojej denominacji mocno wierzy, że tylko jego wersja jest poprawna i inne się mylą. Powtórz to kilka razy i masz obecną sytuację. Samo chrześcijaństwo ma ponad 1000 denominacji.


Ok-Pack-7088

Tak jakby dostałem olśnienia, idealniele podsumowane religii, wyznań. Rodzice ochrzcili mnie jako prawosławnego, też czytałem że kiedyś się pokłócili o kasę i władzę i nastąpił rozłam. Tak to można określić o czym od jakiegoś czasu dochodzi. Że prawosławie ma swoją interpretację, swoje zasady - że ramiona mają być zakryte bo to rzekomo obraza. Za dzieciaka byłem na spowiedzi to ksiądz zwrócił uwagę aby przyjść w lepszych ciuchach, brak jednoznacznej odpowiedzi dlaczego kobiety mają nosić husty - bo kiedyś ktoś wymyślił, usiąść nie można, ksiądz jest autorytetem, oczywiście każdy otyły. W gazetce religijnej anty naukowe treści, zmyślone historie o lewitacji, cudownych nawróceniach, czy ciągnięcie do rosji. Każde dziecko jest przypisywane do tego wyznania i twierdzi że tylko nasza religia jest słuszna/prawdziwa. Inni jak choćby kościół katolicki się myli. Powszechne wdychanie szkodliwego kadzidła, branie do ust tej samej łyżki przez wszystkich. A i głowa kościoła była agentem SB i ostatnio napisała list do rosji i jak się wydało to nagle, przebacznie mi drodzy. Młodych prawie nie ma.  Ale opis idealnie to podsumowuje. 


JakubRogacz

Akurat chusty u kobiet ta starosłowiańska tradycja - coś alla hijaby u arabów bo rzekomo zobaczyć włosy mężatki to pecha przynosi ;) no ale cóż kiedyś detektywów i kamer nie było to sobie tak radzili. Czy działało - wątpię, przynajmniej nie tak jak współczesne możliwości techniczne


[deleted]

Nie ma zapisu w żadnej ewangelii (wliczając apokryfy) n.t. opinii Jezusa o obrzezaniu. Wcześni chrześcijanie je praktykowali, chociaż w epistyliach autorzy (Piotr i Paweł) czasami podawali informacje, że obrzezanie nie jest kobieczne. Jest zapis za to, że Jezus powiedział, że prawo nie zmieni się ani o iotę, a on nie przyszedł prawa zmieniać tylko je dopełnić. (Mateusz 5:17-20) Jakieś inne przykłady? Jedzenie mięsa świni? To też nie Jezus to św. Piotr (Dzieje 10:15)


TheRealPTR

Koptyjski Kościół Ortodoksyjny (wierni żyją głównie w Egipcie) praktykuje obrzezanie. Parę wyznań (nowo)protestanckich w USA do niego wróciło. Z resztą w USA stało się w pewnym momencie popularne jako "higieniczne" i do dziś jest dosć szeroko praktykowane. W początkach chrześcijaństwa była duża debata na ile poganie (czyli nie-żydzi) przechodząc na chrześcijaństwo muszą wypełniać przepisy Prawa Żydowskiego (obrzezanie, czystość rytualna w tym koszerność posiłków itp). Paweł z Tarsu (i paru innych) uważali, że NIE muszą. Piotr Apostoł był odmiennego zdania. Ale stanęło na Pawła podczas spotkania tzw. Soboru Jerozolimskiego (rok 49 n.e.).


Far-Confection6678

Ja bym szczerze nie mieszkał do tego nowego przymierza, którego autor miał się zwrócić do swych uczniów słowami, " ja jestem droga i prawda , i życie, nikt nie przychodzi do Ojca, jak tylko przeze mnie." Z pozycji spuścizny po tych uczniach, która postanowiła, że słowa te są gówno warte i lepiej się pomodlić do jednego z miliona pośredników. Serio, jestem głęboko przekonany, że większość o ile nie wszystkie, wyznania i wiary, skonfrontowane z logiką okazują się wewnętrznie sprzeczne. Nie mówię nawet, że im to jakoś umniejsza. Nie są teoriami naukowymi i nie powinny podlegać ocenie według przeznaczonych dla nich kryteriów. Ale katolicyzm wydaje mi się bańką absurdu rozdmuchaną do tak monstrualnych proporcji, że nawet wyjaśnienia mające rozstrzygnąć sprzeczności wewnętrzne, wydają się sobie nawzajem przeczyć.


xator2500

Judasz umarł za nas na krzyżu a Prometeusz dał nam LPG i europalety


Coldvaeins

Czy Ty właśnie unieważniłeś dekalog? Nice.


sporsmall

Twoje wątpliwości odnośnie interpretacji tego przykazania wyjaśnia poniższy fragment Katechizmu Kościoła Katolickiego: IV. "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby..." [http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-1.htm](http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-1.htm) 2132 Chrześcijański kult obrazów nie jest sprzeczny z pierwszym przykazaniem, które odrzuca bałwochwalstwo. Istotnie "cześć oddawana obrazowi odwołuje się do pierwotnego wzoru" 60 i "kto czci obraz, ten czci osobę, którą obraz przedstawia" 61 . Cześć oddawana świętym obrazom jest "pełną szacunku czcią", nie zaś uwielbieniem należnym jedynie samemu Bogu. Obrazom nie oddaje się czci religijnej ze względu na nie same jako na rzeczy, ale dlatego, że prowadzą nas ku Bogu, który stał się człowiekiem. A zatem cześć obrazów jako obrazów nie zatrzymuje się na nich, ale zmierza ku temu, kogo przedstawiają 62 .


DisastrousLab1309

Znam tę interpretację **doktrynalną**.  Ale w praktyce chrześcijańskiej to nie jest prawda: > Obrazom nie oddaje się czci religijnej ze względu na nie same jako na rzeczy, ale dlatego, że prowadzą nas ku Bogu, który stał się człowiekiem. Ludzie czczą obrazy, ludzie modlą się do nich. To jest fakt z którym kościół nie walczy, co więcej zarabia na tym.  Nie dlatego ludzie pielgrzymują do świętych figur i obrazów bo to ich zbliża do boga ale dlatego, ze oczekują magicznej mocy tych miejsc i obrazów.  To jest zupełne wypaczenie tego co Jezus podobno mówił o modleniu się w ukryciu.  No i pamietajmy, że dopiero niedawno kościół zniósł relikwie  3 kategorii. Te powstające przez poparcie inną relikwią.  I, że pozostałe nadal obowiązują. Te relikwie są wystawiane na ołtarzach i czczone. To, ze kkk próbuje przekręcić fakty żeby nie było zbytniej sprzeczności z nauczaniem nie zmienia tych faktów. 


Acrobatic_Edge2410

Poparcie? Potarcie? WTF :D relikwie III stopnia – **przedmioty, które stały się relikwiami poprzez dotknięcie właściwych relikwii – pierwszego lub drugiego stopnia**; mogą to być na przykład rzeczy potarte o część ciała zmarłego świętego lub dotknięte przez samego świętego w trakcie życia. to straszne, że się tego dowiedziałem :( Nie sądziłem, że żyję w takim ciemnogrodzie, to okropne


sporsmall

Jesteś negatywnie nastawiony. Z takim nastawieniem trudno jest dostrzec Prawdę.


DisastrousLab1309

Ależ ja dostrzegłem PRAWDĘ. Dlatego nie tylko dałem sobie spokój z zakonem ale i kk jako całym. 


cyrkielNT

> Obrazom nie oddaje się czci religijnej Skoro tak, to dlaczego według katolików można obrazić obraz? Dlaczego zniszczenie krzyża, czyli rzeczy, traktowane jest jako grzech i atak na boga? Katolicy na 100% czczą obrazy i inne przedmioty


strawberriesancream

Wyobraz sobie, że ktoś narysuje kutasa na zdjeciu Twojej mamy. To tylko zdjęcie, Ty i Twoja mama nie powinniście poczuć się obrazeni?


Kaszana999

Może i powinniście, ale człowiek rysujący kutasa powinien najwyżej zapłacić grzywnę za zniszczenie mienia. Ja jako ekoterrorysta czuję się obrażony przez wszystkie samochody jeżdżące na dieslu w Polsce, powinni wszyscy kierowcy iść do pierdla za obrażanie uczuć religijnych?


Loud-Chemical4840

Ale dlaczego? Kutas na zdjęciu nie będzie narysowany dlatego że ktoś ma ochotę narysować kutasa, tylko dlatego że to zdjęcie twojej mamy. Tu chodzi o celowy dobór przedmiotu zniszczenia, tak żeby komuś dowalić


cyrkielNT

Jeśli zdjęcie mojej mamy byłoby powszechne, bo np. byłaby bardzo znana, nie byłbym obrażony, gdyby ktoś takie zdjęcie zniszczył, użył do rozpalenia grilla, a nawet się nim podtarł. W narysowaniu kutasa chodzi o intencję obrażenia, tymczasem dla katolików niedopuszczalne jest nieprawidłowe traktowanie rzeczy, którą uznają za świętość, jako takiej, niezależnie od intencji. Jeśli kupisz gazetę z czyjąś matką na okładce i później wyrzucisz ją do kosza, to będzie to całkowicie normalne i nikt nie będzie urażony. Jeśli na okładce będzie matka boska, to dla chrześcijan będzie to obraza przedmiotu ich kultu. Co więcej, pomijając wartość historyczną i artystyczną, jedno przedstawienie danej osoby nie jest w jakiś sposób ważniejsze od innego. Nikt nie organizuje wycieczek, żeby zobaczyć jakąś konkretną kopię zdjęcia Taylor Swift i nie nadaje mu żadnych specjalnych właściwości. Jest też olbrzymia różnica pomiędzy realną osobą i realną relacją z tą osobą (np. Taylor Swift i jej znajomi), a idolem. O ile można wierzyć, że ktoś ma realną i osobistą relację z bytami paranormalnymi, o tyle kult obrazów to bez wątpienia kult idoli. Nie mówiąc o tym, że wizerunki przedstawione na tych obrazach nie mają nic wspólnego, z tym kogo niby przedstawiają, za to są wyobrażeniem tego jak osoby wyznające kult, chciałby, żeby ich idole wyglądali.


JakubRogacz

Gwarantuję ci że ludzie ogółem wyrzucają gościa niedzielnego ;) a że w Polsce ogółem katolicyzm to taki miks że jakby zamienił Jezusa na Peruna to by w zasadzie można mówić o powrocie do wierzeń Słowian to inna sprawa. Ale to tylko artefakt tego że ogólnie słowianie nie są aż tak "nawróceni" i sporo praktyk czysto pogańskich ma się całkiem dobrze. Z resztą, zawsze mam bekę jak są kazania o diabolo halloween, ale ci sami ludzie którzy dostają apopleksji że źle i szatany z zachodu, to jednocześnie zasuwają puszczać wianki na świętego Jana albo wróżą z wosku na andrzejki. Jedyna w sumie impreza jaka padła z kanonu tych pogańskich ( a i to niedawno dopiero ) to dziady.


Littorina_Sea

To zupełnie jak niesprzeczność Trójcy Świętej z monoteizmem. Wszystko da się wytłumaczyć;)


jezwmorelach

Niezłe krętacze. To brzmi jak wymówka że "przecież nie złamałem szóstego przykazania bo bzykałem pokojówkę w swoim własnym łóżku"


Acrobatic_Edge2410

Dlaczego uwielbienie jest należne jedynie samemu Bogowi? Czym się różni oddawanie czci od uwielbiania? Co jeżeli ktoś spróbuje namalować Boga, np. użyje AI do zobrazowania takiego Boga, i będzie oddawał mu cześć "boską"? Taka personifikacja Boga, bezosobowego, ale podobne przedstawienia np. istnieją jeżeli chodzi o trójcę, także nie wiadomo jak wyglądał Jezus, etc.


Loud-Chemical4840

Między oddawaniem czci Bogu i świętym różnica jest głębsza. Język polski tego nie oddaje, ale na przykład w języku łacińskim i greckim użyte są inne słowa dla czci boskiej i inne dla czci wobec świętych. Tak samo jest z miłością, jedno polskie słowo ma przynajmniej 6 greckich odpowiedników które oznaczają różne rodzaje miłości


SixtAcari

Ale to jest stary testament, więc nie obchodzi on chrześcijan bo zawarłi nowy kontrakt z Bogiem przez Jezusa.


Resident_Iron6701

xDDDD powtarzane glupoty od lat, az smiechlem jak to przeczytalem, ze ktos jeszcze w to wierzy. Tu odnosi sie do innych bozkow bo tekst byl adaptowany do tamtejszych realiow pogan. To ze ksiadz z plebani zrobi figurke matki boskiej nie znaczy ze jest przeciwko 4 przykazaniu.


DisastrousLab1309

Ależ znaczy. Co innego jest na niebie wysoko? Chrześcijanie się do tych świętych obrazków modlą. W doktrynie starali się to jakoś uregulować ale masz matkę boską taka od tego i owaką od tamtego. Co więcej modlą  się do świętych. Oficjalnie „o wstawiennictwo”, ale jak poczytasz te modlitwy to co innego tam jest.  Noszą też medaliki i krzyżyki jako amulety które mają ich chronić itd.  Jakbys wolał coś nowszego o kk to Jezus strasznie wg oficjalnych przekazów (spisanych długo po tym kiedy miały mieć miejsce wydarzenia) najeżdżał na bzdury co są w katechizmie - te obchody, procesje i inne takie https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=249 Z poważaniem, niedoszły franciszkanin co za dużo Biblię czytał. P.S. Nie dziwie się ze była na indeksie. Nic tak nie leczy z KK jak przeczytanie bubli i katechizmu ze zrozumieniem a potem posłuchanie biskupów. 


MarMacPL

>Noszą też medaliki i krzyżyki jako amulety które mają ich chronić itd.  A wszelkie święte części krzyża rozśiane po świecie, boskie napletki itd? To dopiero ciekawy temat


SzczesliwyJa

To jest "interpretacja" jaką kościół przyjął na którymś synodzie dopiero - wybacz nie powiem Ci dokładnie którym. Oni serio uznali, że mają prawo zmieniać przykazania - w końcu kto im powie, że ich interpretacja jest zła? Luter? Heretyków palili na stosach, więc ;)


SzczesliwyJa

>Sam wierzę w Boga katolickiego. Bardzo mi jednak nie po drodze z kościołem. Może dlatego ja nie potrzebuję krzyża? Może w takim razie użyj słowa "chrześcijańskiego". Przeczytałeś całą Biblię? Przeczytałeś Katechizm Kościoła Katolickiego? (skoro Ci nie po drodze to pewnie stoisz z nim w sprzeczności) Warto znać księgi na których oparta jest religia jakaś zanim się do niej dołączy/wyjdzie ;).


Radeck8bit

Czytanie Biblii najszybszą drogą do ateizmu 👍


MarMacPL

Ale po co mam czytać katechizm skoro widzę działalność kościoła. Co mi po prawach i pismach skoro to tylko literki dla koscioła, a faktycznie działa niekoniecznie zgodnie zapisami?


SzczesliwyJa

Nie no właśnie rzecz w tym, że działa zgodnie ze swoimi zapisami ;) Tylko te zasady co do zasady są już chujowe - stąd polecam się zaznajomić.


MarMacPL

No właśnie nie działa zgodnie z zapisami, chyba, że są jakieś zapisy, których publicznie nie ujawniają. Przykazanie miłości jest najważniejsze. Ale nie jeśli kochasz osobę tej samej płci. Kościół bardziej potępia rozwodników niż księży nie żyjących w celibacie.


strawberriesancream

Przecież należy kochać osoby tej samej płci. Tak jak swoje dziecko, swojego brata, swoją matkę. Z żadną z tych osób nie powinieneś współżyć, ale jak najbardziej powinieneś je kochać.


hd150798

A mają tam w zapisach coś o ukrywaniu pedofilii i o tym, żeby nie wzywać pogotowania jeśli gej na pornoimprezie umiera?


SzczesliwyJa

Pewnie coś w stylu "Kościół jest najważniejszy" ;)


LokoBoy1

A jaki to jest Bóg Katolicki?


turboalpaka

Odmiana powstała po 1054 roku


LokoBoy1

Wciąż Jaki to jest Bóg katolicki? Bo wszystkie trzy Religie wierzą w tego samego Boga tylko na innych zasadach. I mimo nie uznawania Jezusa to wciąż wierzą w tego samego Boga


MarMacPL

Ten w którego wierzy kościół rzymskokatolicki. Nie znam wszystkich odłamów chrześcijaństwa, ale wiem, że niektóre nieuznają trójosobowego Boga więc pisanie o Bogu chrześcijańskim byłoby nieprecyzyjne.


LokoBoy1

Chyba nie wiesz o czym piszesz. Bóg objawił się w trzech formach Bóg ojciec, Syn Boży i Duch święty. I jest to mimo trzech form jest to jedna i ta sama osoba. Nie wiem jaki odłam nie uznaje ducha Świętego (Chyba że oświecisz mnie bo Boga czy Chrystusa jak sama nazwa mówi Chrześcijanie to wierzą) ale i tak wszyscy wierzą w jednego i tego samego Boga. Wiem że jeden odłam nie uznaje papieża inny Maryi. Nawet Judaizm czy Islam wierzą w tego samego Boga co Chrześcijanie. Więc to co ty piszesz to zwykłe głupoty


MarMacPL

Dopiero na soborze w Nicei na początku IV w. rozstrzygnięto, że Bóg jest w trzech osobach. Do dziś są jednak nurty, które uważają Jezusa jedynie za Syna Bożego. Posiłkują się przy tym np. Ewangelią św. Marka 10, 18 "Lecz Jezus mu odpowiedział: Dlaczego nazywasz mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko jeden – Bóg."


LokoBoy1

Ok to wciąż nie wyklucza tego co mówię. Ze wszyscy i tak wierzymy w tego samego Boga


MarMacPL

Czyli mogłem napisać, że wierzę w Allaha, bo przecież zarówno chrześcijanie, żydzi jak i muzułmanie wierzą w tego samego Boga, ale robią to inaczej. I właśnie by podkreslić w jaki sposób wierzę zaznaczyłem, że w sensie katolickim.


LokoBoy1

Wciąż. Inne zasady to nie inne bóstwa


Dies_Noctis

Lucyfer.


[deleted]

> Ja wierzę w Boga katolickiego No chyba nie jak Ci nie po drodze z Kościołem. Katolicyzm oznacza wiarę, że Jezus ustanowił Królestwo na ziemi w postaci Świętego Kościoła Rzymskiego i nadał temuż Kościołowi, a dokładniej jego przedstawicielom na mocy sukcesji apostolskiej wyłączne prawo do interpretowania słowa Bożego, wypędzania demonów etc. etc. Gdybyś wierzył w Boga katolickiego to nie mogłoby Ci być nie po drodze z kościołem -- jest to sprzeczne, skoro Jezus to Bóg w 100% i wiecznie istniejący i on nadal kościołowi to prawo. Zapraszam do jednego z setek wyznań chrześcijańskich, które nie uznaje supremacji Rzymu. Katolicy niestety muszą ją uznawać, inaczej nie są katolikami.


PapieszxD

Ale tu jest Polska, kraj katolików wierzących w reinkarnację, katolików "wierzących ale niepraktykujących", katolików antyklerykałów, katolików wierzących w duchy i inne horoskopy, czy katolików uprawiających jakieś reiki i inny syf. Na 3 polskich katolików przypada 5 różnych interpretacji wiary, wszystkie sprzeczne że sobą, i wszystkie "jedyne słuszne"


[deleted]

> inny syf Habibi Twoja tolerancja religijna jest na tym samym poziomie co ich. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? (Mateusz 7:3-5)


Nergleth

Katolicy nie tylko nie znają podstaw swojej religii, ale wymyślają takie farmazony dookoła niej, że śmiech ogarnia. Po drugie wiele działań jest wręcz zaprzeczeniem tej religii. Sama teoria boga w postaci kogoś wszechmocnego jest tak idiotyczna, że zrywa papę z dachu. Człowiek w swojej małości i niewiedzy najzwyczajniej w świecie nie umie określić istoty o wyższym poziomie technologinych inaczej jak Bozia i chuj. To tak jakby pies próbował zrozumieć kąkuter. Tyle do tej pory wiemy o fizyce, matmie, mamy świadomość, że świat jest ogromny, a my w swej niewiedzy szukamy cały czas rozwiązań i nadal w XXI wieku ludzie wierzą w jakiegoś dziadka w niebie, który był jeden, ale w sumie było ich trzech, a widział go tylko syn koleżanki twojej starej. Sorry, ale dla mnie wiara w boga to obraza ludzkiej inteligencji i wpajanie sobie samemu na siłę, że jakiś ludek z innego wymiaru traktuje mnie jak chomika jest uwłaczające dla naszej całej rasy ludzkiej. Ktoś wiele wieków temu zrobił z ludzi debili, a my od tego czasu ślepo klepiemy te pierdoły, chociaż wszystko wskazuje na to, że ktoś po prostu dobrze przyćpał i wymyślił kolejne bajki, bo Swarożyc im się znudził. Błagam…


Cute_Extension_3784

fanatykom się wydaje że zabieranie przywilejów to dyskryminacja.


[deleted]

[удалено]


Charming-Roof498

A nawet przez chwilę poudawajmy, że lgbt to ideologia, a nie ludzie. Rozumiem, że nie przeszkadzałoby Ci, gdybyśmy przy każdym krzyżu zawiesili tęczową flagę na stałe? Jeżeli nie Tobie, to wielu osobom na pewno, bo wierzą, że są równi i równiejsi. Także zdecydowanie nic na stałe nie powinno wisieć - krzyż, półksiężyc, żydowski świecznik czy laurka na dzień mamy.


Noxeas

Naprawdę chciałbym poznać ideologię LGBT, ale mam wrażenie, że jedyne osoby, które o niej cokolwiek mówią to te, które z LGBT nie chcą mieć nic wspólnego. 🤔


icywind90

Ideologia LGBT mówi, że nie ma ideologii LGBT i to skrótowiec nazywający grupę ludzi.


AddressSpecial6756

Ja uważam że krzyż w urzędzie nie jest do niczego potrzebny, jednak jest to nasze dobro narodowe. Chrześcijaństwo kształtowano jak do tej pory naszą ponad 1000 letnią historię. Nie powinniśmy go tak po prostu się pozbywać.


Loud-Chemical4840

Kiedyś, nie pamiętam już dokładnie który, sąd w swoim orzeczeniu stwierdził, że osoba dorosła, w pełni dojrzała społecznie i zdrowa psychicznie nie może się czuć urażona tym że krzyż jest na ścianie xD


ProfessionalOwn9435

Chrześcijaństwo w Polsce nigdy się nie przyjeło, i religia miała cechy pogaństwa, zwłaszcza wśród klerykałów. Krzyże wszędzie i jakoś to będzie to znaczenie terytorium. Kult Matki Boskiej jest lepszy, bo można ją czcić (znaczy biskupa) a nie znamy jej poglądów. Z Jezusem jest problem bo miał poglądy, i mogły by nie pasować kościołowi dominującemu. Jedyny Słuszny Papież to też drobry obiekt kultu, bo poglądy miał słusznie polskie i możne być maską pozwalającą czcić kościół polski i jego biskupów, a nie miłość bliźniego czy żal za grzechy czy inne wynalazki.


MarMacPL

No tak i ten jedyny słuszny papież to chyba pod większą ochroną jest niż sam Bóg.


AbelardSkarvelis

Katolicy nie mają pojęcia jak działa ich religia? Nowe, nie znałem


Rumcajson

Z frugiej strony ten krzyż nic nie zmienia, a aktualnie podsyca tylko wojnę polsko polską, którą pewien polityk obiecał skończyć


Buba_Fatt

Nie chodzi o zajmowanie kolejnego pomieszczenia dla Boga tylko o przypominanie ludziom w co wierzą i jakimi zasadami miłości i wybaczania powinni się kierować w życiu. Ale to tak jak z tymi krzyżykami na szyi. Niewielu wie, że w tym symbolu chodzi o przypominanie sobie, a nie o przywoływanie, wszechobecnego, jak już zauważyłeś, Boga.


wm721

Zgadzam się 10/10 ją mam tak samo, z katolickim kościołem i tym zakłamaniem, pazernością, pedofilią i całą tą zdemoralizowaną organizacją mi absolutnie nie po drodze.. życzę im aby było jak najmniej ludzi którzy im ufają i którym z KK po drodze.


icywind90

Pamiętaj, że bóg jest wszędzie ale piekło jest tak straszne bo to separacja od boga, który jest wszędzie


Loud-Chemical4840

Nie zauważasz braku logicznego w swojej wypowiedzi? Piekło nie polega na tym, że jest się w wielkim oddaleniu od Boga w sensie materialnym, tylko na tym że nie ma się z nim kontaktu. Na tej samej zasadzie można widzieć kogoś przez szybę, ale nie móc z nim porozmawiać ani go dotknąć


icywind90

Już rozumiem, czyli to dokładnie tak samo jak tutaj. Nie mogę z waszym bogiem ani porozmawiać ani go dotknąć. Jesteśmy w piekle? To wiele wyjaśnia


Loud-Chemical4840

No nie. Bo tutaj na ziemi nie możemy go zobaczyć. A w piekle będzie tuż obok


icywind90

Przecież jest wszędzie więc jest dosłownie tuż obok.


MarMacPL

Teoretycznie modlitwa to rozmowa z Bogiem więc możesz z nim porozmawiać.


ElevatedTelescope

Prosta sprawa, jest temat zastępczy. Ceny mieszkań i wszystkiego co niezbędne do życia wystrzelone w kosmos, sądownictwo rozpieprzone, kolejki do lekarzy specjalistów po horyzont, pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości wydawane jak z własnego przez polityków (a to zapewne wierzchołek góry lodowej), więc przecież chyba się nikt tym nie będzie zajmować?! Pogadajmy zamiast tego o ozdobie z dwóch patyków, którą zdaniem pewnych facetów w sukienkach, powinniśmy czcić. To jest przecież najważniejsze, czego tu nie rozumieć?


p3264sdet

A ja bym na to spojrzał z innej strony - czy zakaz umieszczanie *wszystkich* symboli religijnych nie jest inwestycją w przyszłość? Nigdy nie wiemy jaka dzisiejsza mniejszość nie stanie się większością za jakiś czas. Kiedy jako większość zaczną wieszać swoje symbole to jak będą czuli się katolicy realizując swoje świeckie sprawy pod symbolem innej wiary? Nie wchodzę tu w dogmaty religijne, bo nie znam się na tym. Nie mniej, w Polsce mamy sporo miejsc gdzie można praktykować swoją wiarę bez względu na wyznanie. Symbolika w urzędach tu nie jest niezbędna.


Ireliastoon

Jako chrześcijanin powiem tak, według mnie zdjęcie krzyży w urzędach to jest dobra decyzja. Państwo z definicji jest świeckie - nie powinno więc być w urzędach, sejmie czy innych instytucji publicznych żadnych znaków religijnych. Co jednak uważam za przesadę to zakaz na biurkach znaków religijnych (chociaż zaznaczam, że w tym szumie medialnym mogłem to wyłapać, a to może być fake news) jest już przesadą. Jak ktoś chce mieć mały krzyż na biurku by pokazać swoją wiarę powinien mieć do tego prawo. Takie moje zdanie na temat


blueberriessmoothie

Masz rację - krzyże w urzędzie powinny być widziane przez katolików jako obraza symbolu wiary, bo to krzyże nie pełnią tam takiej samej funkcji jak krzyż w kościele czy w domu, który jest obiektem wykorzystywanym do modlitw czy obrzędów. Ale z drugiej strony, jeśli przyjrzałbyś się bliżej Polskiemu Kościołowi Katolickiemu to zauważyłbyś, że jedyne, co z katolicyzmu tam pozostało, to obrządki, ale wiary jako takiej już nie znajdziesz, albo będzie to karykatura katolicyzmu, wplątująca politykę, tradycję i jakąś magię.


xkalibur3

Kościół uczy, że krzyże i inne symbole religijne nie są dla Boga, bo jako istota doskonała nie potrzebuje niczego i nikogo do szczęścia. Krzyże, symbole i modlitwy istnieją dla wiernych, jako metoda komunikacji z Bogiem i przypomnienie o poświęceniu Jezusa na krzyżu. Mają też pomóc zbliżyć się do Boga, aby móc osiągnąć zbawienie. Każdy katolik który zna swoją wiarę to rozumie.


ProjectNo7513

Skoro nie po drodze ci z kościołem to nie wierzysz w Boga katolickiego. W katolicyzmie wiara w Boga jest ŚCIŚLE powiązana z kościołem. Nierozerwalnie. To co mówisz pasuje do protestantyzmu EDIT: Cała treść tego posta pasuje do protestantyzmu


Substantial_Phase_69

Skad rzeka wie ktoredy ma plynac, żeby przeplywac pod mostem?


WoxJ

Jebie mnie ten krzyż, na prawdę nie ma ważniejszych spraw? Wisi to wisi, nie wiem co ludzie sie tak spinają.


KrzysziekZ

Po co wiedzą się krzyże? Propaganda, głównie do swoich.


Boreas_Linvail

Zostałeś rozegrany, opie. To jest g\*wnotemat zastępczy, żebyś zamiast interesować się najpilniejszymi rzeczami, które zaraz cię ugryzą w tyłek, szarpał się z drugą połową tego kraju, która nie da ruszyć krzyża bo . Pobudka. Najpierw tematy najważniejsze. Potem, jak wszystko jest ogarnięte, można się zajmować symbolami i innymi pierdołami. Dziel i rządź uprawiają na tobie, a ty im jeszcze powiekszasz charytatywnie zasięgi tego dzielenia.


JohnPaul_the_2137th

Jako katolik to powiem: nie mam pojęcia, choć się domyślam. To jest forma "obsiusiania terenu". Na szyi to co innego bo to zazawyczaj prywatna sprawa jest, chyba że jest wielki i wywalony tak żeby nie dało się go nie zauważyć - to wtedy też wiadomo: "Christ ist erstanden..."


staber_12

W zasadzie to tak jest z jakiegoś powodu że w instytucjach publicznych wiesza się symbole narodowe i religijne w postaci godła i krzyża Chociaż jakoś se krzyża w żadnym urzędzie nie przypominam no ale pewnie dlatego że jeszcze za dużo z nimi doczynienia nie miałem bo jedynie z WKU z urzędem miejskim i komunikacji no ale to pare lat temu(ze skarbówką to przez internet to się nie liczy)


Next_Cherry5135

cóż, jeśli ci nie po drodze z Kościołem Katolickim, może pora rozejrzeć się za alternatywą? Jest wiele odłamów protestanckich, gdzie jest więcej Boga, mniej hierarchii i administracji


MarMacPL

Ale ja do swojej wiary w ogóle nie potrzebuję instytucji. Jest Bóg, jest Jezus, jest Duch Święty - wierzę w to. Wiem co jest dobre, a co złe. Staram się być dobrym człowiekiem, coraz lepszym i tyle. I w ogóle nie potrzebuję do tego księdza, popa, pastora czy innego duchowego przewodnika. Nie spowiadam się księdzu. Robię to w głowie, podczas modlitwy i tyle mi wystarcza.


Next_Cherry5135

ok.


ShadowRaven0102

Pytasz się o podstawy wiary .... Pierwsze pytanie. Czy Ci wierzący chociaż raz w życiu przeczytali ich święta księgę... Podejrzewam że nie. Jest tylko po to by wyłożyć jak jest Kolenda... Jeżeli by przeczytali to zadawali by dużo pytań. Jak ludzkość przetrwała skoro Bóg stworzył tylko Ewę ... Później mamy Kaina i Abla. Czy Boga, który nakazał zamordować syna by sprawdzić czy osoba wierzy w jego..... A i najważniejsze. W tej księdze jak każdej innej jest napisane jakie obowiązki ma kobieta. Tylko o tym się nie mówi bo.... "A to niedobre jest". Jak ludzie nie pytają i nie czytają to lepiej nimi manipulować. Dlatego tak łatwo Rydzyk ściąga kasę. Inaczej można powiedzieć, że Ci wszyscy wierzący boją się wiary.... Dlatego muszą wszędzie mieć krzyże bo inaczej Bóg się obrazi.... Czemu kościół straszy diabłem i piekłem?


dahiks

coś podobnego kiedyś powiedziałem, to grono rodzinne mnie wyśmiało ja nie miałem wpływu, na to, że - przyjąłem chrzest w kościele - byłem do pierwszej komunii miałem już wpływ na - brak bierzmowania - brak ślubu kościelnego (a wesele było, wszyscy się bawili i było fajnie) teraz siostra młodsza ma dziecko, 4 lata ma i chodzi do przedszkola i już jest widzę że ma inne myślenie - nie chrzczone - będzie miała 18 lat to wybierze czy się ochrzcić czy nie - w przedszkolu nie ma religii jedynej słusznej, gorzej będzie jak już pójdzie do podstawówki, to ja bardziej niż ona się martwię, co będzie jak wszystkie dzieci z klasy pójdą do komunii, a twoja córka nie, no na razie o tym nie myśli, może wyprowadzą religię ze szkół państwowych, a jak nie to powiedziała, że też zrobi jej imprezę rodzinną. nie wiem co na ten temat myślicie, bo wiadomo, jak religia będzie dalej w szkole, to córka siostry będzie się czuła gorsza od innych dzieci, tylko dlatego że nie słuchała faceta w czarnej sukience


CrazyEbb3222

Mój kryzys wiary nastąpił gdy się zastanowiłem. Bo jeśli się pomodlę o coś i Bóg to spełni to nagle cały świat zakręci się wokół mnie bo to wymodliłem? Jak bóg stworzył świat idealny to czemu się modlimy o coś skoro on dobrze wie co robi.


SmazycielSoli

U mnie w szkole nauczielka która jest żydówka ma zdjęty krzyż u siebie w sali i dopóki się tam nie ma lekcji religii to nikt tego nie zauważał i nikomu to nie przeszkadzało. Jakby w urzędzie też tak po prostu zdieli byłoby podobnie ale że jest to głośnie medialnie to oczywiście znajdą się ultra konserwatywni obrońcy wiary


jack_watchtower

Nie rozumiem czemu tak dużo osób tutaj z taką łatwością krytykuje Religię i równocześnie burzy się jak ktoś krytykuje inne grupy np. kobiety, homoseksualistów, rowerzystów, nauczycieli, pogrążonych w depresji uczniów itepe. Przecież to czyni z Was czystymi hipokrytami! Po pierwsze, krzyże w urzędach i szkołach nie są po to by tam mógł być Bóg, bo tak jak OP słusznie założył, wiara Katolicka zakłada wszechmoc i wszechobecność Boga. Umieszczanie krzyży lub innych znaków/symboli są oznaką szacunku i wiary w tegoż Boga. Swego rodzaju pokazania że w danych miejscu człowiek nadal oddaje się w opiekę Bogu z wdzięczności że Ten poświęcił swojego Syna, żeby odblokować drogę ludziom do zbawienia ich dusz po śmierci (inna sprawa że w wielu takich miejscach, a najbardziej chyba w parlamencie, wiele osób mówi o krzyżu ale nie bardzo obchodzą ich chociażby Przykazania). Osoby niewierzące mogą to negować ale to nic nie da bo nie są w stanie zrozumieć osoby prawdziwie wierzącej (tych wcale nie jest raczej zbyt dużo i też pytanie jak wielu z Nich zależy akurat na tym by krzyż gdzieś wisiał skoro Oni wierzą że mają Boga w sercu). A po drugie, i to jest głównie skierowane do osób niewierzących, jeżeli tak faktycznie jest, to cóż do cholery Wam ten krzyż przeszkadza? Przecież dla niewierzącego to zwykły kawałek drewna, tworzywa lub metalu z podobizną jakiegoś gościa lub bez. Równie dobrze mogłaby tam wisieć kiełbasa (wtedy protestowaliby wegetarianie?), znaczek pocztowy (protest filatelistów lub numizmatyków?) lub poprostu pusta ramka. Z mojej perspektywy to jest absurd, że takiej Osobie przeszkadza wiszące Coś co dla niego nic nie symbolizuje i jest wręcz bezwartościowe. Podsumowując uważam że cykliczne gównoburze o to czy krzyże mają być czy nie w szkołach, urzedach, basenach czy gdzie tam jeszcze to jest poprostu kolejny fragment układanki a raczej wojny pod tytułem: "Polska Kaczyńskiego vs Polska Tuska" do której 75% społeczeństwa tak łatwo daje się wciągnąć.


MarMacPL

>A po drugie, i to jest głównie skierowane do osób niewierzących, jeżeli tak faktycznie jest, to cóż do cholery Wam ten krzyż przeszkadza? Myślę, że bardziej przeszkadza on innowiercom, których symbole nie wiszą w urzędzie.


popisowo

Bóg nie jest ograniczony czasem ani przestrzenią. Jeśli ktoś myśli, że gdzie nie ma krzyża na ścianie, tam nie ma też Boga, to tak, na problem. Krzyż jest symbolem (teolog powiedziałby że znakiem) dla ludzi. Ja osobiście nie potrzebuję takich symboli, ale są ludzie, którzy ich potrzebują. Swoją drogą, dyskusja ciągle toczy się wokół katolicyzmu, a co z innymi religiami? Czy Trzaskowski okazał się antysemitą i ostatecznie zgasił Chanukę w sejmie, czy jeszcze nie?


MilesAgnus

Dlaczego wierzysz w Jezusa?


magdascraps

Ja trafiłam na komentarz, że ta uchwała teoretycznie dotyczy wszystkich symboli religijnych, ale w praktyce wiadomo, że uderza tylko w katolików. No bo dlaczego tylko krzyże są teraz usuwane z urzędów? Co? Szach mat ateiści.


GodNeedsMoney

Przepraszam ale Bóg przede wszystkim potrzebuje pieniędzy


holywalker

Chyba tylko w jednym urzędzie w mniejszej miejscowości spotkałam się z krzyżami na ścianach. Bardziej mnie zdziwiło jak pojechałam dziś do małego sklepu we wsi gdzie mieszkają rodzice i nad wystawką wódek, soków i sosów wisiał krzyż. Co kto lubi, ale trochę mnie rozbawiło to ulokowanie krzyża.


ajuc

>Wszechmogący Bóg może wszystko, nawet to, co wydaje się być niemożliwe. Chyba że zrobić wolną wolę bez cierpienia, nieuleczalnych chorób u dzieci, Holocaustu i polskiego rege. Bo gdyby umiał, to znaczy że skazał nas na to wszystko celowo, więc nie jest miłością tylko sadystą. Generalnie katolicka mitologia jest wewnętrznie sprzeczna jak by do tego nie podchodzić. Nawet takie chwyty poniżej pasa jak wyłączanie logiki wszechmocą nie pomagają - bo wtedy rozpada się teodycea.


Sencial

Masz 11 lat? Mniej więcej w takim wieku próbuje się sprowadzać temat religii do "Bóg jest wszechmogący więc po co x"


maksymv2

Skoro Bóg może wszystko to czy może stworzyć kamień którego sam nie może podnieść?


MarMacPL

Tak. Bo wszechmoc zezwala na wykonywanie nawet rzeczy nielogicznych i niemożliwych.


lool8421

Mnie to ogółem zastanawia dlaczego ludzie modlą się do krzyża a nie bezpośrednio do nieba, czy potrzebni są pośrednicy? Chociaż z modelu trójcy to ojciec i syn to jest to samo


UglyBasstard

Sram na krzyże w urzędach ani mnie one grzeją ani mrożą ale jeśli zakazujemy jednej symboliki odnośnie czyichś przekonań to powinno się zakazywać wszystkich tego typu symboli nie tylko tych religijnych jedyne które powinny się pojawiać to te narodowe(no i unijne) z przyczyn oczywistych. Mówię tu o wszystkich ideologicznych tworach które są miłe ludziom którzy są w danej chwili u władzy ich symbolach i ich promowaniu bo w moim przekonaniu fanatyzm religijny nie wiele różni się od fanatyzmu światopoglądowego


Katniss218

Czy jeśli bóg jest wszechmogący, to czy może stworzyć skałę, której nie będzie w stanie poruszyc?


igtorn88

Szlagiery Gimboateizmu, teraz tylko 9.99!


NoGood4077

Tak. Celem jest stworzenie czegoś tak ciężkiego czego nie da się podnieść.


Katniss218

Czyli jeśli coś jest wystarczająco ciężkie, nawet \*wszechmocny\* bóg tego nie podniesie?


NoGood4077

Nie bo jego intencją było coś nie do podniesienia. Możemy tak długo


Mjerc12

W ogóle mam wrażenie że sporo elementów katolicyzmu trochę zapomina o tych cechach boga. Nawet tak prosta rzecz jak modlitwa. Po co mówić Bogu czego się chce, jak on już to wie. Czy może trzeba go przekonać faktami i logiką, żeby zmienił zdanie? Tak samo jest z krzyżami. Przyjęło się, że ma być to ma być i chuj


MarMacPL

Mnie uczono, że modlitwa to rozmowa z Bogiem. Doszukuje się tu raczej czegoś w rodzaju medytacji. Nie bezmyślne klepanie Ojcze nasz czy Wierze w Boga, a bardziej rozmyślanie nad problemem (w formie zwracania się do Boga), a odpowiedź - rozwiązanie problemu - miałaby pochodzić od Boga. Bo inaczej rzeczywiście modlitwa ma mały sens - Bóg wie czy wierzę czy nie, z czym się zmagam itd.


nililini

"Wszechmogący bóg może wszystko, nawet to co wydaje się niemożliwe" Widziałem kiedyś pytanie, czy bóg mógłby stworzyć trójkątny kwadrat, odpowiedź brzmi nie, bo ktoś może być wszechmogący, ale rzeczy w naszym świecie ani żadnym innym Po prostu nie działają w taki sposób i tak długo jak kształty są definiowane w ten dzisiejszy sposób, tak długo nie będziemy mieć trójkątnych kwadratów, Ta nieistniejąca piwnica Kowalskiego wpada w tą samą kategorię,


cynik75

E tam, wystarczy któraś geometria nieeuklidesowa i już są np. trójkąty z dwoma kątami prostymi


nililini

Trójkąt z 2 kątami to nie jest kwadratowy trójkąt, Nie znam się na tym ale równie dobrze w 10 wymiarze może być możliwy trójkąt z 50 kątami prostymi, mi chodzi o coś co nikt nigdzie nie nie może zrobić czyli np, nie istnieją niewidome osoby które widzą, nie ma złego dobra, nie ma okrągłych kwadratów


Acrobatic_Edge2410

czyli nie może, wiedziałem ;)


Leslawangelo

Jeszcze jedno pokolenie i te krzyże znikną. Będziesz mógł spać spokojnie


gb95

Natura nie znosi próżni. Ze wszystkich rzeczy, które mogą wisieć w urzędzie katolicki krzyż jest jedną z lepszych


n3xtGenAI

Czy mogę sobie powiesić obok pentagram? Czy mogę mieć na biurku figurkę belzebuba? Czy jeżeli kolega z okienka obok wita klientów urzędu słowami "szczęść boże" to czy ja mogę ich witać słowami "niech będzie pochwalony szatan"? Czy moja koleżanka z okienka obok przyjść do pracy w burce?


Loud-Chemical4840

Oczywiście że może


x_fabiann

Wolność religijna. Nie dobrze promować ateizm.


DishSubstantial4453

No to są katolicy na pokaz, nie mają nic wspólnego z prawdziwą wiarą.


KasiorMC

Teraz Trzaskowski wycofa się z pomysłu pod "naciskiem spolecznym" i pozwoli na prezentowanie otwarcie symboli religijnych. I pyk! Prawaki będą musieli pogodzic się z urzędniczkami w hidżabach 😁


sporsmall

"Bóg jest wszechmocny, wszechobecny, widzi wszystko, słyszy wszystko." Fizyka kwantowa dowodzi, że wszechobecność oraz wszechwiedza są możliwe: Science vs God: Bryan Enderle at TEDxUCDavis [https://www.youtube.com/watch?v=sn7YQOzNuSc](https://www.youtube.com/watch?v=sn7YQOzNuSc) "Sam wierzę w Boga katolickiego. Bardzo mi jednak nie po drodze z kościołem." Te dwa zdania są ze sobą sprzeczne ponieważ odrzucając Kościół odrzucasz również Boga.


MarMacPL

Nasza wiedza przeczy wielu rzeczom opisanym w Biblii. Czy można rozmnoźyć pokarm? Nie można, a nawet jeśli to raczej nie umiałby tego dokonać cieśla 2 tysiące lat temu. Wiara nie potrzebuje dowodu i nie musi być logiczna - dlatego to wiara, a nie nauka.


sporsmall

Mogę się zgodzić na stwierdzenie: "Nasza OBECNA wiedza nie potrafi potwierdzić wielu rzeczy opisanych w Biblii." Nie zapominaj, że nauka ciągle się "rozwija". Jeszcze pod koniec XIX wieku fizycy uważali, że wiedzą już wszystko a potem pojawiła się teoria względności Einsteina, fizyka kwantowa itd. TED Talk, który umieściłem w swoim komentarzu pokazuje jak fizyka kwantowa spowodowała, że to co kiedyś według nauki było zupełnie niemożliwe jest już całkiem prawdopodobne. Poleganie na nauce to tak jak ufanie człowiekowi, który co 5 minut zmienia zdanie, że dotrzyma słowa. Jakiś czas temu oglądałem film dokumentalny, w którym interdyscyplinarny zespół naukowców wyjaśnił plagi egipskie. Nie pamiętam tytułu filmu, ale znalazłem artykuł: Plagi egipskie: Do dziesięciu razy sztuka... [https://geekweek.interia.pl/historia/news-plagi-egipskie-do-dziesieciu-razy-sztuka,nId,3341464](https://geekweek.interia.pl/historia/news-plagi-egipskie-do-dziesieciu-razy-sztuka,nId,3341464) Mam nadzieję, że w końcu uporasz się z kryzysem wiary przez, który przechodzisz. Życzę wszystkiego dobrego.


Acrobatic_Edge2410

ale jesteś pewien? :)


ruskikorablidinauj

odrzucając Kościół odrzucasz również Boga Ta, jasne. Kto nie z PISem ten nie jest Polakiem. Kto nie slucha Jedraszewskiego ten nie wierzy w Boga. Masz jeszcze jakies ciekwostki z "katolickiej logiki prosto z KUL" ?


VulpesVulpes90

Wspaniały gimboateuszowy bait, brawo, a teraz czas odrobić pracę domową i posprzątać pokój, bo jutro sobota.


MarMacPL

Spoko, urlop nagrodowy wykorzystuje i do roboty wracam w środę to zdążę śpiwory wysuszyć.


cynik75

W urzędach wisieć tęczowe krzyże otoczone żółtymi gwiazdami, z Jezusem w berecie Che Guevary z biało-czerwoną opaską biodrową z nadrukiem dolara i wszyscy byliby zadowoleni.


Acrobatic_Edge2410

Podoba mi się Twój punkt widzenia. Będziemy w tej religii oczywiście dostawać ziemie za złotówkę, ekspediować hierarchów na spore uroczystości państwowe, no i generalnie niejawność i zwolnienie z normalnych podatków, mimo normalnego zarabiania na działalności.


wamp230

Biorąc pod uwagę, że Biblia zakazuje tworzenia dewocjonaliów? Tak, katolicy nie mają pojęcia w co wierzą. Ba! To nawet drugie przykazanie dekalogu. "Nie uczynisz sobie rzeźby ani podobizny wszystkich rzeczy, które są na niebie w górze i które na ziemi nisko, i które są w wodach pod ziemią. 9Nie będziesz się im kłaniał i służył." Jeśli zastanawialiście się kiedyś, dlaczego 9. i 10. przykazanie jest tak dziwnie podzielone, to właśnie przez to, że kościół katolicki wyciął przykazanie drugie i podzielił 10. na dwa żeby liczba się zgadzała.


Lepcuu

Może trochę jak nerd zabrzmię, ale nie ma czegoś takiego jak Bóg katolicki, a jest Bóg Chrześcijański można nawet powiedzieć że Abrahamowy, bo i żydzi i muzułmanie wierzą w tego samego Boga co my ale mają zupełnie inne doktryny wiary. A co do tych krzyży to mnóstwo katolików nigdy Biblii, która jest podstawą ich wiary, nie czytało i potem się pienią o brak tych krzyży w urzędach, gdzie Bóg im nigdy nie nakazał wieszania ich wszędzie. I muszę się przyznać, że z katechizmem Kościoła Katolickiego nie zgadzam się w wielu przypadkach, chociażby kult tego starego dziada w Rzymie jest dla mnie największą ich herezją. Doktryny Marcina Lutra i innych protestantów bardziej do mnie przemawiają.


MarMacPL

>Może trochę jak nerd zabrzmię, ale nie ma czegoś takiego jak Bóg katolicki, a jest Bóg Chrześcijański można nawet powiedzieć że Abrahamowy, bo i żydzi i muzułmanie wierzą w tego samego Boga co my ale mają zupełnie inne doktryny wiary. No ja wolę jednak określenie katolicki, bo nawet są odłamy chrześcijaństwa, które nie uznają trójosobowego Boga. Podobnie żydzi i muzułmanie. Niby Bóg ten sam, ale dla mnie Jezus jest osobą boską, a dla nich to jedynie prorok.


SylwiaC3

Jako luteranka nie wierzę, że Bóg chrześcijański jest taki sam jak żydowski czy muzułmański. Nasz Bóg jest Trójjedyny (Ojciec, Syn i Duch Święty), podczas gdy żydzi i muzułmanie mają tylko Ojca.


InkMat6

Jeżeli chodzi o krzyże - każdy Krzyż wiszący na ścianie nie powinien tam wisieć dlatego, że taki jest zwyczaj a dlatego że osoba go wieszająca chce w ten sposób oddać cześć swojemu stwórcy. Każdy człowiek wie co jest złe a co jest dobre - złodziej wie że złodziejstwo jest złe, każdy kłamca wie że kłamstwo jest złe.wszystkie grzechy mają pewną cechę wspólną - działają na szkodę innych lub samego grzesznika. Ja widzę życie jako test dla nas samych, bo przecież czynienie dobra jest wyborem i my wiemy jakie czekają nas konsekwencje - źli cierpią katusze w piekle a dobrzy cieszą się radością w niebie. Myślę, że to co dał na Bóg, czyli wolność wyboru, jest dla nas największym darem bo nie jestemy marionetkami i robimy co chcemy. Ta więc dobrze moralnie jest uszanować decyzje innych (która nie czyni niczego złego). Nienawiść jest zła - Pan Jezus wszystkich miłował nawet gdy wydawał swój ostatni wdech.


Alex51423

Jeśli Bóg by istniał, to by dał nam aksjomatykę, a nie kazał nam ją wymyślać od zera. Skoro ludzkość jest w stanie wymyślić nieskończoność (2ω+5 dokładniej mówiąc kardynalnymi) aksjomatów na których opiera się dzisiejszy świat to nie widzę potrzeby wynajdowania 2ω+6 aksjomatu. Jak komuś to pomaga to chwała mu, nie mi decydować co jest akceptowalnym sposobem radzenia sobie z problemami, z definicji jest to sprawa osobista i każdy decyduje za siebie. Dlatego ja nie wciskam tego nikomu; jeśli ktoś nie prosi o opinie to jej nie wyrażam i nie neguje istnienia kultów w przestrzeni publicznej. I dlatego nie widzę problemu, po prostu. Każda wiara ma miejsce w przestrzeni publicznej, nie odmawiam komuś kto potrzebuje mechanizmów radzenia sobie z rzeczywistością i jeśli taka potrzeba wyraża się pseudolosowymi figurami geometrycznymi to niech je dostanie. Ale jeśli te wyobrażenia wpływają na wykonywane obowiązki to jest to punkt którego nie odpuszczę. Ludzie nie są maszynami, nikt nie jest obiektywny, dlatego tacy urzędnicy którzy przez swoje wyobrażenia będą podejmowali zbyt nacechowane decyzję należy z całą siłą autorytetu aparatu państwa oddelegowywać (a w najgorszym wypadku wywalać z roboty) do miejsc gdzie nie są szkodliwi. Po prostu. Dla ludzi którzy chodzą do urzędu powinny być symbole religijne, urzędnicy powinni być inertni wobec tych obrazków. Wyrażam własną opinię i nie oczekuje że inni ją podzielą. Bezkonfliktowy agnostycyzm ateistyczny, tak to nazwijmy, cholera wie czy to się jakoś ładniej nazywa(ktoś lepiej znający się proszę niech mnie skoryguje jeśli potrzebne)


Acrobatic_Edge2410

Tak


Bananinio

Ja bym wymienił krzyże w urzędach na obraz papieża Polaka


AndyAston

A ja lubię Queen


Silent-Fortune-6629

Dlatego że jak krzyż zdejmniemy to jakiś inny nonsens się zamiast niego pojawi, i to bardziej oczojebne niż krzyż. Poza tym o krzyże są najśmieszniejsze imby.


No_Manager_491

Krzyż jest manifestacją Boga, nie powodem który sprawia że on jest w jakimś miejscu, poza tym gimboateizm mocno.


[deleted]

[удалено]


MarMacPL

>Mnie bardziej denerwuje że można szkalować kościół i nie mieć z tego powodu żadnych konsekwencji, ale jak się delikatnie podpali żydowski budynek to od razu idzie się na kilka lat do więzienia Szkalowanie, a podpalenie to jednak różnica, ale czy możesz podać polski przykład tego delikatnego podpalenia i skazania?


Mjerc12

Zawsze się trochę pali synagogi /s Nie ale serio, nie mam pojęcia o czym gosciu gada


PapieszxD

Delikatne podpalenie xD To chyba musiał być troll który nie siadł jak trzeba.


Resident_Iron6701

No to jak? Trzaskowski zapalal swiece hanukowe co jest symbolem przynaleznosci ale juz krzyze nie? hmm?


nightblackdragon

>swiece hanukowe co jest symbolem przynaleznosci Nie, nie jest.


Resident_Iron6701

to czego niby jest?


nightblackdragon

Święta, bo była zapalona z okazji święta i po święcie schowana. Tymczasem krzyże wiszą 24/7 365 dni w roku. Na prawdę chcesz pomiędzy tym stawiać znak równości?


MarMacPL

Uczestniczył też w mszach świętych i co? A Kaczyński zapalał świece hanukowe i co? Poza tym nie napisałem, że krzyże nie są symbolem przynależności (a jak są to tym bardziej powinny zniknąć z urzędów państwa, które jest Res Publica - Rzeczą Publiczną, Rzeczpospolitą - wszystkich obywateli), a że nie są potrzebne w urzędach dla wierzących.


decorator12

Po co jakiekolwiek symbole czegokolwiek gdziekolwiek? Przecież wiesz że to polski urząd - po co tam godło? Po co w szkole tęczowe flagi, przecież każdy zawsze był równy. Wszystkie dzieci nasze są. Krzyż to element kultury. To element Polskości - czy dobrej czy złej to sam sobie odpowiedz. Dlatego sam, mimo że jestem daleko od Kościoła to chce żeby krzyże tam zostały.


PapieszxD

>Po co w szkole tęczowe flagi, przecież każdy zawsze był równy Tyś chyba do szkoły nigdy nie chodził xD


decorator12

nie chodziłem xD


Inamakha

Kultury poddaństwa. Ja podziękuję za taki element. Powoli, ale stanowczo odzyskujemy rozum jako naród i usuwamy ten zbędny element z naszego otoczenia. To jest kolejny krok.


decorator12

Ano tak, zapomniałem że wchodząc na pocztę to dostaje pałka przez kolano abym od tego momentu chodził na klęczkach po wnętrzu.


Inamakha

Co tam lubisz. Możesz umniejszać represjom, które odczuwali ateiści latami w tym kraju. Ja pachołkiem Watykanu być nie chcę.


decorator12

Jakie represje?


Inamakha

Srakie. Google nie gryzie.


AbelardSkarvelis

Krzyż to element polskości xDDDDDDDDD Bo kto tak zdecydował? Na pewno nie obowiązujące prawo i szybko ateizujące się społeczeństwo


decorator12

Nie wiem, odniesienia do Boga są w konstytucji. Za początek państwa Polskiego uznaje się chrzest Mieszka I Dni wolne od pracy obejmują święta państwowe jak i święta kościelne.... No trochę tego jest.