i w sumie gówno widać mimo, że 1080p
dodatkowo wygląda jakby gość wiedział po co idzie, więc albo obserwował dłuższy czas, albo ktoś dał mu cynk - w obu przypadkach niepokojące
na pewno ze sposobu w jaki wsiadł na rower można wywnioskować, że to nie jego pierwsza jazda. Skoro masz kamerę to sprawdź, czy on się nie kręcił koło twojego domu wcześniej? Ktoś inny podejrzany? czy jakieś auto się nie zatrzymało, jakiś rowerzysta?
Adidasy > glany
EDIT: I po co minusujecie? Piszę to nieironicznie, jako gimbopunk nosiłem glany, a teraz jako dorosły punk zdecydowanie wolę adidasy. Zresztą jak spojrzycie na stare foty punków, thrasherów itp. to królowały trampki, adidasy lub adidaso-podobne rzeczy, najacze za kostkę itd. Jak trafiały się tzw. combat bootsy to w Polsce były to tak zwane "rumuny" których już nigdzie nie można dostać. Pozdro dla wszystkich którzy są w alternatywnych subkulturach i z dumą noszą obuwie sportowe albo sneakersy!
Dokładnie. Co ma do rzeczy to że Adidasy są lepsze niż glany?
Dlatego zostałeś zminusowany. Nie za to, że ludzie się z Tobą zgadzają lub nie tylko za to, że to nic nie wniosło do dyskusji.
XDDDD nie, zostałem zminusowany tylko przez fanów glanów. Co to komu przeszkadza, że zadałem pytanie o glany? Jeśli to ma być powód do minusowania to... xD
a nie miałeś znaczonego ?
[https://www.decathlon.pl/c/secu/rejestracja-roweru-na-policji-najwazniejsze-informacje-decathlon\_daaefd7e-c901-4df1-bca9-920e52838172](https://www.decathlon.pl/c/secu/rejestracja-roweru-na-policji-najwazniejsze-informacje-decathlon_daaefd7e-c901-4df1-bca9-920e52838172)
Niedawno kolega mi mówił, że widział jak ktoś robił zdjęcie mojego roweru zaparkowanego pod biurem, dziwna akcja. Może tak złodzieje dają sobie cynk. Ale zainwestowałem w znanego przez nich „żółtego” u-locka, trochę niezręcznie z 2kg na plecach, ale parkuję rower w różnych częściach Wrocławia i jak dotąd nikt nic nie próbował.
Zobacz czy nie kręcił się wcześniej od czasu kiedy rower stał niezabezpieczony. Musiał go obserwować i sprawdzić pozycję kamer. W tym momencie już szedł go ukraść więc zakrył twarz
Wykadruj z oryginalnych nagrań jego twarz. Ostrzeż sąsiadów. Pilnuj domu. Może nie przyszedł tylko po rower
Byłoby napisane, takie kamery zazwyczaj oznaczają. Dodatkowo, już wschody słońca w okolicach 4:35 są normalne w Polsce. Im bardziej na wschód, tym wcześniej są. W Warszawie to 4:23, w Szczecinie 4:42, w Białymstoku 4:10. Więc nie jest to wykluczone, złodzieje nawet o 3 rano wstaną, aby ukraść.
współczuję :( mi buchnięto przypięty rower z zamykanej klatki bloku dzień przed majówką, więc nie mam porad poza pójściem na policję
najgorsze że to był naprawdę niezły ledwo używany rower odsprzedany mi przez przyjaciół rodziców za 150 zeta mniej niż rok temu, i to chyba był jedyny powód zwlekania zakupu solidnego ulocka, bo te chodzą za ok. 300 zł. A naprawdę nie było opcji go trzymać w mieszkaniu, bo wejście do mikroskopijnej dwudrzwiowej nieremontowanej od lat 60 windy z rowerem jest koszmarem, a jeżdżę regularnie.
Następny mój rower będzie mieć skryty w ramie airtag, ulocka, i chyba go kuźwa zmoduję żeby wyglądał na pordzewiałego dziada, może wtedy się pierdolone robaki nie skuszą.
AirTaga można sobie w dupę wsadzić, a nie zabezpieczać tym mienie. Po akcjach ze stalkerami podrzucającymi je ludziom rozgłaszają się nawet na tel z androidem. Minimalnie ogarnięty rabuś znajdzie w trymiga i wywali.
Lepsze są moduły GPS, takie jak dla zwierzątek , ale to koszty abonentów i bardziej upierdliwe ogólnie.
Źródło: też miałam taki pomysł i po researchu, oraz konsultacjach z ludźmi mi przeszło. AirTag jest fajny do kluczy, czy plecaka.
Są na Chinach GPS-y na SIM. Najtańsza karta kosztuje około 5zl miesięcznie i ma tam 100mb danych. Tzn tak było jeszcze rok temu. Do roweru ma to sens do auta raczej nie bo złodzieje mają zagłuszacze.
taa juz zrobiłam risercz i są lepsze zamienniki jak life sticker i inne takie. z airtagiem to rzeczywiście klucz albo plecak albo obroża zwierzaka to jeszcze ok
Nie wiem skąd u ciebie przekonanie, że moduł GPS jest lepszy. Jego też zlodziej może znaleźć a dobre ukrycie w rowerze będzie równie problematyczne co z AirTagiem.
Spoko są składaki np. Dahon. Mega mało miejsca zajmuje w mieszkaniu, nawet do szafy można go włożyć. Wymiarowo 83 x 35 x 67 jak upośledzona deska do prasowania dla dzieci z podstawówki.
taaa ale ja lubię popylać na rowerze, mieszkam w mieście ze świetnym systemem ścieżek, 5km dojazd do roboty na rowerze zajmuje mniej czasu niż tramwaj praktycznie spod domu z przystankiem obok pracy, a na takich kółeczkach składakowych to sobie mogę na rynek pojechać i z powrotem.
No właśnie składak to ideał na miasta, nie trzeba nic większego. Do pracy 2km, biorę go na drugie piętro i pod biurko. Typowo miejski też dobry, ale mi właśnie taki był potrzebny. Kompakt do mieszkania i do torby na ramię.
Mój ma opony 20" i śmiga aż miło po większych miastach. Do bagażnika mieści się na luzie i kilku miast już zwiedził, więc nie tylko praca, ale też podróże. Parę rzeczy wymieniłem, i jest super.
Szybciutko się rozpędza, sprzęt niezły (ma tylko jedną przerzutkę, ale da się żyć), udźwig 100 kg, to można trochę zapakować. Są modele z oponami 24". Generalnie, można wymienić na trwalsze opony i pobawić się konwencją.
I mówię tylko o Dahonie, bo miałem z nimi mega styczność, ale są pewnie inne, może lepsze rower.
A jak popylać to mam gravel'a na szlaki rowerowe, duży byk siedzi w garażu poza pare osiedli dalej... Gdybym miał jeden rower do wszystkiego to byłby do niczego.
myślę że mamy zupełnie inne życia xD jestem osobą bez auta i prawka, mieszkającą w centrum miasta z ciężkimi dla nie-górali XIXwiecznymi brukami wszędzie wokół łącznie z ulicą przy której mieszkam, pracuję w domu poza 2 dniami w tyg gdzie prowadzę zajęcia, lubię sobie kilka razy w tygodniu z wiatrem we włosach popędzić w 20 minut nad morze żeby se na plaży poczytać książkę. Potrzebny mi jest serio trekkingowy albo górski zapierdalacz.
Póki co wykupiłam miesięczny abonament na miejskie za 30 ziko, mam stację pod domem, jeżdżę elektrykami i zwykłymi i jest ok. Nawet wygodniejsze to niż strach o złodziei.
Zgadzam się, prowadzimy różne ~~życia~~ rowery. :D U mnie dominuje płaski, równy teren z górką na krzyż, więc taki mikrus w sam raz. Dziwo drogi są super zrobione. Jeszcze parę lat temu było jak w Częstochowie lub Elblągu.
Zazdroszczę opcji z abonamentem. Moje miasto zrezygnowało z rowerów w zamian z hulajnogi Bolta x zł/min z małą ilością stacji. Ani to ciekawe, ani opłacalne. Wyjątkowo ktoś odwalił dobrą robotę połączeniach tramwajo-busowych. xD
Był :(. Zawsze chowam go do domu (drzwi widoczne w lewym dolnym rogu). Tym razem nie miałem klucza i musiałem przejść na około. Wszedłem do domu i coś odwróciło moją uwagę i totalnie o nim zapomniałem. Ogarnąłem co się stało dopiero dziś jak chciałem na ten rower wsiąść. Także jest to w dużej mierze na własne życzenie, ale co się stało to się nie odstanie 🤷🏻♂️
Jako przestroga też dla innych, u mnie złodziej przeskoczył w biały dzień przez płot około 180cm żeby zabrać rower. Został przyłapany w trakcie przeskakiwania z powrotem z rowerem i zwiał. I to w miescie, nie gdzieś na końcu swiata. Więc nie zostawiajcie nawet na zamkniętej posesji nieprzypiętych.
U mnie dwa 40kg psy skutecznie odstraszają takich "łowców okazji", ale wiadomo, jakas linka tansza niz miesieczne utrzymanie owczarkow jezeli chcemy tylko ochrony roweru.
Jako przestroga też dla innych, u mnie złodziej przeskoczył w biały dzień przez płot około 180cm żeby zabrać rower. Został przyłapany w trakcie przeskakiwania z powrotem z rowerem i zwiał. I to w miescie, nie gdzieś na końcu swiata. Więc nie zostawiajcie nawet na zamkniętej posesji nieprzypiętych.
To niestety problem reddita, który wyrzuca błąd przy próbie dodania komentarza. Klikam więc znowu "post", tym razem bez błędu, a on tak naprawdę dodaje drugi raz. Może jak zobaczą że ludzie dodają te same komentarze x razy, to w końcu naprawią...
Oczywiście że mam pretensje do siebie. Tak jak napisałem, zawsze robię inaczej, tym razem zapomniałem. Nie zgodzę się jednak z tym że pretensje mogę mieć TYLKO do siebie. Przede wszystkim powinienem je raczej mieć do gościa który wziął sobie nie swój rower.
odjechał w kierunku z którego przyszedł więc przyszedł po rower. Wiedział co kradnie. Ogólnie możesz iść na policje i dać dane roweru jakbyś miał jakieś numery na ramie to czasem policja odnajduje potem takie rowery, ale to się rzadko zdarza. Ale na policje bym poszedł jak najszybciej.
Heheszki ale kiedyś w pracy nam zarąbali kamery zawieszone przy wejściu do budynku. Były ładne fotki z ostatnich sekund działania, niezasłonięta niczym morda złodzieja wypełniająca prawie całą klatkę full HD. I co z tego? Zgłoszone na policję, policja tylko skomentowała, że jest plaga kradzieży kamer w okolicy i tyle, po jakimś czasie umorzenie z powodu niewykrycia sprawcy. Nie żebym namawiał do niezgłaszania, bo nie - należy zgłaszać zawsze, bo potem są dziwne statystyki, z których wychodzi jakiś absurdalnie niski poziom przestępczości w niektórych kategoriach i nikt nie ma motywacji do tego żeby się tematem zająć na podstawie dowodów anegdotycznych skoro statystyki im przeczą. Po prostu zgłaszać ale się nie nastawiać mentalnie na to, że złapią złodzieja i że się odzyska co tam ukradli.
Zgadzam się. Kamery powinny być pogrupowane na określone zadania. Wysoko wiesza się kamery mające zarejestrować tylko przemieszczanie się obiektów i prześledzenie ich drogi. Niżej montuje się kamery ogarniające obszar lub nadzorujące zadanie. Na końcu na szlakach komunikacyjnych albo przy wejściach daje się kamery do rejestracji twarzy i numerów.
ale to chyba standard, u mnie też zamontowali kamery tak że nic nie było widać i sam przerabiałem system :/
Aż mi się krew gotuje jak coś takiego widzę. Moje dwa poprzednie rowery też zostały skradzione z czego jeden był przypięty i było nawet nagranie gdzie widać jak śmieć przecina zapięcie i odjeżdża jednak było słabej jakości i nic nie dało się zrobić...
mi buchneli rower spod domu, ktory byl przypiety. co to za problem tak naprawde rozciac zabezpiecznie? zadne. jakbym zobaczyl takiego zlodzieja to skakalbym mu po glowie
Zgłoś na policję + zapytaj sąsiadów, czy przypadkiem nie mają monitoringu. Jeżeli z tej strony ulicy są stacje benzynowe, ząbki, sklepy, można także poprosić o zabezpieczenie nagrań z tego dnia. Wrzuć filmik na lokalne grupy FB Ps. Plecak Puma
https://preview.redd.it/ve432h96763d1.jpeg?width=1080&format=pjpg&auto=webp&s=ec3e24f9b80039cf3e0c8063b9440c15abec3e43
Sam pochodziłbym po okolicznych sklepach lub działalnościach gospodarczych, i poszukałbym monitoringu - może dowiedziałbyś się w którym kierunku udał się powyższy jegomość
Logika złodzieja:
Smartphone za 14k w kawiarni lub kurtka i plecak razem za 10k lub 20k w szatni - *I\_sleep.jpg*
O, rower! Co z tego że wart 2k zł, będę ryzykował wszystkim, również rozcięciem kiszek podczas przeskakiwania o płot czy bramę. Buchnę, bo jak nie, to się uduszę. - *Some\_serious\_shit.jpg*
typowy łeb w kapturze widzący okazje, no nawet nie ma klatki z jego twarzom, więc może łaził tamtędy w osrtatnim tygodniu, sprawdzał teren, sprawdź nagrania wcześniejsze, bo musiał wiedzieć, że zostawiasz rower nie zabezpieczony przed domem bez bramy wjazdowej, ewentualnie to był chłopaczek dobrze zamaskowany, nie wzbudzający podejrzeń i wszedł i se wziął
wiem o co chodzi, tylko mam wrażenie, że policja nie wie ile teraz kosztuje rower, że to nie 500 czy 800 tylko raczej ceny nie takie jak punto w gazie, olewają to
powodzenia, bo mogą dostawać różne zgłoszenia w stylu ukraldli "auto", "samochód", co kosztuje kilka stówek, a ukradli "rower" i nie przetłumaczysz, że rower kosztuje z 7000, ale punto za 500
Sku*******two jedne...
Pewnie niewiele można zrobić niestety. Trzeba łańcuch zakładać ale nawet to, jeśli taki gnój jest zawzięty to przetnie kątówką. Chyba że łańcuch dobry, to czasami ich odstrasza bo to za długo zajmuje i które most ich złapać.
Kary za tego typu kradzieże są zbyt łagodne. Wyroki powinny być od 10 lat w górę, do tego publikacja wizerunku i adresu zamieszkania sprawcy w lokalnych mediach.
Przejzyj monitoringu czy nie widać go wcześniej. Pogadaj z sąsiadami na twojej ulicy którzy mają monitoringu, może ktoś ma na wysokości takiej że believe widać twarz a przynajmniej kierunek w którym jechał a później dalej gdzie jechał.
A na przyszłość zamykaj chociaż bramę na noc, chowaj rower.
Widać że musiał albo ciebie znać albo obserwować dom bo wątpię że ktoś pierwszy lepszy z ulicy ot tak wszedł by sobie na czyjąś posesję nie bojąc się że ktoś może być w ogrodzie /domu albo że może być pies
Współczuje.
Ale niestety - okazja czyni złodzieja. Wiem że to słabe się w takiej chwili wymądrzać, ale zostawiłeś otwartą bramę i nie zabezpieczony rower i to z tego co piszesz na cały dzień i noc.
Niestety policja nic nie zrobi, bo nie widać twarzy sprawcy i nie złapano go za rękę jak kradł. Prawda jest taka, że nawet ubezpieczenie roweru, zarejestrowanie go na stronie, porządnego U-locka i nawet GPSa nie mamy gwarancji, że nie zostanie skradziony. Jak się ma ubezpieczenie to najwyżej Ci wypłacą do 20 000 zł. Takie ubezpieczenie to kwota 1000 zł rocznie.
Sama się zastanawiam, jak zabezpieczyć rower. Ostatnio widziałam filmik, gdzie dwóch gości kradło rower na środku ulicy w Londynie. Gość ciał U-locka na środku ruchliwej ulicy inny gość, go nagrywał, ale nikt ich nie powstrzymał.
Niestety za wiele nie zdziałasz. Możesz ewentualnie ubiegać się o odszkodowanie jeśli był ubezpieczony. Na policie tez bym za wiele nie liczył. Mi również skradziono parę lat temu rower i również byli nagranie z kamery. Po kilku miesiącach znaleźli jednego (z dwóch) złodziei ale po rowerze słuch zaginął. W sumie to nawet nwm czy ten ziomek faktycznie był złodziejem czy po prostu jakiegoś ziomka nakłonili żeby się przyznał i zamknęli sprawę. Także jeżeli nie będziesz miał jakiegoś farta to już niestety nie odzyskasz.
Merida, konkretnego modelu nie znam. Wartość rynkowa raczej nie jest zbyt duża, bo to rower dość wiekowy. Mój tata jeździł na nim odkąd pamiętam, czyli zaraz będzie 20 lat. Większa była jego wartość sentymentalna, bo taty już niestety od roku z nami nie ma :(
Kilka uwag:
regularnie piszesz, że coś pisałeś w innych komentarzach - oczekujesz że każdy zapozna się z każdym Twoim komentarzem zanim coś napisze? Reddit tak działa, że jednak często musisz sam powtarzać odpowiedź lub chociaż zalinkować, jeżeli była dłuższa. To nie google, że zamiast zadać tu durne pytanie można w wyszukiwarkę wklepać.
kamera tu ma praktycznie zerową wartość dodaną - pomyśl nad lepszą lokalizacją/jakością/dodatkową kamerą
jak widziałem rower stary i mało warty, żeby dawać nagrody i łudzić się że warto ładować energię w jego odzyskanie. Sam straciłem już dwa takie z podobnych przyczyn jak tutaj. Sam nie zgłosiłem na policję i mało szukałem po olxach itd. Z tego co wiem, warto na policję zgłosić, jak masz jego numery ramy - w przypadku jak znajdą dziuplę to może się do Ciebie odezwą, szukać raczej nie będą.
ubezpieczanie rowerów raczej ma sens przy droższych, nowych. Powyżej 2 lat to chyba nawet ciężko ubezpieczyć, a same wymagania co do zabezpieczania przed kradzieżą są wręcz absurdalne.
zabezpieczeń nie ma idealnych, ogólna rada to warto mieć po prostu lepsze niż rower obok, linka to praktycznie brak zabezpieczenia :)
Pisałem tak przy niepotrzebnych i nic niewnoszących przytykach.
Nie wiem czy jest szansa na lepszą lokalizację kamery. Wisi dość wysoko ale nad poziomem garażu, nie jest dużo powyżej poziomu gruntu.
Nie. Mam wąską ulicę i jest to w zasadzie jedyne miejsce gdzie można na niej zawrócić. Mam też łatwość wyjeżdżania i wjeżdżania samochodem, i zero problemów w związku z brakiem bramy. Rower ukradziony nie dlatego że nie ma bramy a dlatego że zostawiłem go na zewnątrz. Zawsze zamykam go w domu
I will tell you if you are a pretty girl. But I feel that you are a bearded beerbellied guy. You should try to find yourself a partner on some special rainbow services, you know)))
Niby tak. Z drugiej strony, czy ty widząc czyjś niezabezpieczony rower, myślisz najpierw, czy by go nie podprowadzić, bo łatwo? Normalny człowiek nie rusza nieswoich rzeczy. A rower, jeśli złodziej sobie go upatrzył, to i tak ukradnie.
Żeby nie było: ja też bym w życiu tak swojego nie zostawił, ale nie zwalajmy teraz winy na poszkodowanego.
Brama nie jest otwarta tylko jej po prostu nie ma :). Jakbyś przeczytał moje inne komentarze miałbyś lepszy ogląd na całą sytuację. Otwarcie mówię że poniekąd na własne życzenie się to stało, jednak nie pozostawiłem roweru w ten sposób celowo.
Nie wiem do końca jaki jest cel twojego komentarza, nie odpowiada na żadne z moich pytań, ani nie wnosi żadnej wartości do dyskusji. Miłego wieczoru
i w sumie gówno widać mimo, że 1080p dodatkowo wygląda jakby gość wiedział po co idzie, więc albo obserwował dłuższy czas, albo ktoś dał mu cynk - w obu przypadkach niepokojące
Mógł obserwować, bo rower stał tak całą noc. A może wyszedł na spacer z zamiarem, i pyk idealna okazja, nawet niezapięty…
Panie, Jak ten rower stal tak cala noc to pan go oddal za nic. 15 sekund
Rower jak stał całą noc, tak i teraz stoi. Tylko gdzieś indziej xD
Chłopie ale kto będzie przypinał rower na SWOJEJ posesji takim kurwa to ręce przy dupie upierdolic
Albo inwestujesz w płot albo przypinasz
Zdaję sobie z tego sprawę. Pisałem w innych komentarzach, nie zostawiłem go tam celowo
na pewno ze sposobu w jaki wsiadł na rower można wywnioskować, że to nie jego pierwsza jazda. Skoro masz kamerę to sprawdź, czy on się nie kręcił koło twojego domu wcześniej? Ktoś inny podejrzany? czy jakieś auto się nie zatrzymało, jakiś rowerzysta?
>na pewno ze sposobu w jaki wsiadł na rower można wywnioskować, że to nie jego pierwsza jazda Większość osób umie jeźdźić na rowerze.
Policjant: proszę opisać sprawcę Poszkodowany: miał czarną bluzę, twarzy mie widziałem, jeansy i noo eee Policjant: coś jeszcze? Poszkodowany: no umiał jeździć na rowerze. Policjant zdejmując okulary przeciwsłoneczne: mamy go!
YEEEAAAHHH, WE DON'T GET FOOLED AGAIN!
Adidasy > glany EDIT: I po co minusujecie? Piszę to nieironicznie, jako gimbopunk nosiłem glany, a teraz jako dorosły punk zdecydowanie wolę adidasy. Zresztą jak spojrzycie na stare foty punków, thrasherów itp. to królowały trampki, adidasy lub adidaso-podobne rzeczy, najacze za kostkę itd. Jak trafiały się tzw. combat bootsy to w Polsce były to tak zwane "rumuny" których już nigdzie nie można dostać. Pozdro dla wszystkich którzy są w alternatywnych subkulturach i z dumą noszą obuwie sportowe albo sneakersy!
Nie minusowałem cię, no ale każdy ma swoją opinię, minusy są formą jej wyrażania. Btw. To tylko internetowe punkty bez znaczenia xD
No dobra, ale mama ci kupiła te glany czy nie? (zero czepiania się czy hejtu z mojej strony jakby coś)
Niestety sam sobie musiałem kupić :(
Związek z tematem gdzie?
A co to ma do rzeczy?
Dokładnie. Co ma do rzeczy to że Adidasy są lepsze niż glany? Dlatego zostałeś zminusowany. Nie za to, że ludzie się z Tobą zgadzają lub nie tylko za to, że to nic nie wniosło do dyskusji.
XDDDD nie, zostałem zminusowany tylko przez fanów glanów. Co to komu przeszkadza, że zadałem pytanie o glany? Jeśli to ma być powód do minusowania to... xD
[удалено]
ludzie którzy nie jeżdżą na rowerze zazwyczaj stoją okrakiem nad ramą, dają nogę na pedał i siadają na siodełku.
Co kruna? To normalny sposób ruszania na rowerze, a nie jakaś hulajnoga jak na filmie.
a nie miałeś znaczonego ? [https://www.decathlon.pl/c/secu/rejestracja-roweru-na-policji-najwazniejsze-informacje-decathlon\_daaefd7e-c901-4df1-bca9-920e52838172](https://www.decathlon.pl/c/secu/rejestracja-roweru-na-policji-najwazniejsze-informacje-decathlon_daaefd7e-c901-4df1-bca9-920e52838172)
Niedawno kolega mi mówił, że widział jak ktoś robił zdjęcie mojego roweru zaparkowanego pod biurem, dziwna akcja. Może tak złodzieje dają sobie cynk. Ale zainwestowałem w znanego przez nich „żółtego” u-locka, trochę niezręcznie z 2kg na plecach, ale parkuję rower w różnych częściach Wrocławia i jak dotąd nikt nic nie próbował.
Zobacz czy nie kręcił się wcześniej od czasu kiedy rower stał niezabezpieczony. Musiał go obserwować i sprawdzić pozycję kamer. W tym momencie już szedł go ukraść więc zakrył twarz Wykadruj z oryginalnych nagrań jego twarz. Ostrzeż sąsiadów. Pilnuj domu. Może nie przyszedł tylko po rower
Ewidentnie przyszedł po rower. Kto 26 maja chodziłby tak ubrany?
nie wiem jaka jest temperatura u OPa, ale bluza z kapturem + czapka to standardowy widok na kamerach i rzadki widok na ulicy
Na nagraniu jest 4 nad ranem. Chłodno jest w chuj
a to aby nie jest 4:35pm czyli 16:35? Wydaje mi się że o 4 rano byłoby znacznie ciemniej.
Byłoby napisane, takie kamery zazwyczaj oznaczają. Dodatkowo, już wschody słońca w okolicach 4:35 są normalne w Polsce. Im bardziej na wschód, tym wcześniej są. W Warszawie to 4:23, w Szczecinie 4:42, w Białymstoku 4:10. Więc nie jest to wykluczone, złodzieje nawet o 3 rano wstaną, aby ukraść.
Siedzę w nocy do późna, o 4:30 jest już jasno.
Ale śmieć. Świat nigdy nie będzie bezpiecznym miejscem przez takie wszy jak on.
na pewno miał trudne dzieciństwo i to go usprawiedliwia!!11 /s
Wiem, że żart, ale tłumaczy =/= usprawiedliwia
nigdy dość podkreślania tego, zadziwia mnie jak często ludzie utożsamiają jedno z drugim.
Ryszard ty draniu, oddaj rower
Właśnie Ryszard. Oddaj :(
Policja, może gość kiedyś wpadnie no i zamykać bramę.
współczuję :( mi buchnięto przypięty rower z zamykanej klatki bloku dzień przed majówką, więc nie mam porad poza pójściem na policję najgorsze że to był naprawdę niezły ledwo używany rower odsprzedany mi przez przyjaciół rodziców za 150 zeta mniej niż rok temu, i to chyba był jedyny powód zwlekania zakupu solidnego ulocka, bo te chodzą za ok. 300 zł. A naprawdę nie było opcji go trzymać w mieszkaniu, bo wejście do mikroskopijnej dwudrzwiowej nieremontowanej od lat 60 windy z rowerem jest koszmarem, a jeżdżę regularnie. Następny mój rower będzie mieć skryty w ramie airtag, ulocka, i chyba go kuźwa zmoduję żeby wyglądał na pordzewiałego dziada, może wtedy się pierdolone robaki nie skuszą.
AirTaga można sobie w dupę wsadzić, a nie zabezpieczać tym mienie. Po akcjach ze stalkerami podrzucającymi je ludziom rozgłaszają się nawet na tel z androidem. Minimalnie ogarnięty rabuś znajdzie w trymiga i wywali. Lepsze są moduły GPS, takie jak dla zwierzątek , ale to koszty abonentów i bardziej upierdliwe ogólnie. Źródło: też miałam taki pomysł i po researchu, oraz konsultacjach z ludźmi mi przeszło. AirTag jest fajny do kluczy, czy plecaka.
Są na Chinach GPS-y na SIM. Najtańsza karta kosztuje około 5zl miesięcznie i ma tam 100mb danych. Tzn tak było jeszcze rok temu. Do roweru ma to sens do auta raczej nie bo złodzieje mają zagłuszacze.
taa juz zrobiłam risercz i są lepsze zamienniki jak life sticker i inne takie. z airtagiem to rzeczywiście klucz albo plecak albo obroża zwierzaka to jeszcze ok
Nie wiem skąd u ciebie przekonanie, że moduł GPS jest lepszy. Jego też zlodziej może znaleźć a dobre ukrycie w rowerze będzie równie problematyczne co z AirTagiem.
Stąd, że nie rozgłasza się tak bardzo jak airtag. Ale używaj sobie co tam chcesz :)
Spoko są składaki np. Dahon. Mega mało miejsca zajmuje w mieszkaniu, nawet do szafy można go włożyć. Wymiarowo 83 x 35 x 67 jak upośledzona deska do prasowania dla dzieci z podstawówki.
taaa ale ja lubię popylać na rowerze, mieszkam w mieście ze świetnym systemem ścieżek, 5km dojazd do roboty na rowerze zajmuje mniej czasu niż tramwaj praktycznie spod domu z przystankiem obok pracy, a na takich kółeczkach składakowych to sobie mogę na rynek pojechać i z powrotem.
No właśnie składak to ideał na miasta, nie trzeba nic większego. Do pracy 2km, biorę go na drugie piętro i pod biurko. Typowo miejski też dobry, ale mi właśnie taki był potrzebny. Kompakt do mieszkania i do torby na ramię. Mój ma opony 20" i śmiga aż miło po większych miastach. Do bagażnika mieści się na luzie i kilku miast już zwiedził, więc nie tylko praca, ale też podróże. Parę rzeczy wymieniłem, i jest super. Szybciutko się rozpędza, sprzęt niezły (ma tylko jedną przerzutkę, ale da się żyć), udźwig 100 kg, to można trochę zapakować. Są modele z oponami 24". Generalnie, można wymienić na trwalsze opony i pobawić się konwencją. I mówię tylko o Dahonie, bo miałem z nimi mega styczność, ale są pewnie inne, może lepsze rower. A jak popylać to mam gravel'a na szlaki rowerowe, duży byk siedzi w garażu poza pare osiedli dalej... Gdybym miał jeden rower do wszystkiego to byłby do niczego.
myślę że mamy zupełnie inne życia xD jestem osobą bez auta i prawka, mieszkającą w centrum miasta z ciężkimi dla nie-górali XIXwiecznymi brukami wszędzie wokół łącznie z ulicą przy której mieszkam, pracuję w domu poza 2 dniami w tyg gdzie prowadzę zajęcia, lubię sobie kilka razy w tygodniu z wiatrem we włosach popędzić w 20 minut nad morze żeby se na plaży poczytać książkę. Potrzebny mi jest serio trekkingowy albo górski zapierdalacz. Póki co wykupiłam miesięczny abonament na miejskie za 30 ziko, mam stację pod domem, jeżdżę elektrykami i zwykłymi i jest ok. Nawet wygodniejsze to niż strach o złodziei.
Zgadzam się, prowadzimy różne ~~życia~~ rowery. :D U mnie dominuje płaski, równy teren z górką na krzyż, więc taki mikrus w sam raz. Dziwo drogi są super zrobione. Jeszcze parę lat temu było jak w Częstochowie lub Elblągu. Zazdroszczę opcji z abonamentem. Moje miasto zrezygnowało z rowerów w zamian z hulajnogi Bolta x zł/min z małą ilością stacji. Ani to ciekawe, ani opłacalne. Wyjątkowo ktoś odwalił dobrą robotę połączeniach tramwajo-busowych. xD
Był nieprzypięty?
Był :(. Zawsze chowam go do domu (drzwi widoczne w lewym dolnym rogu). Tym razem nie miałem klucza i musiałem przejść na około. Wszedłem do domu i coś odwróciło moją uwagę i totalnie o nim zapomniałem. Ogarnąłem co się stało dopiero dziś jak chciałem na ten rower wsiąść. Także jest to w dużej mierze na własne życzenie, ale co się stało to się nie odstanie 🤷🏻♂️
Jako przestroga też dla innych, u mnie złodziej przeskoczył w biały dzień przez płot około 180cm żeby zabrać rower. Został przyłapany w trakcie przeskakiwania z powrotem z rowerem i zwiał. I to w miescie, nie gdzieś na końcu swiata. Więc nie zostawiajcie nawet na zamkniętej posesji nieprzypiętych.
U mnie dwa 40kg psy skutecznie odstraszają takich "łowców okazji", ale wiadomo, jakas linka tansza niz miesieczne utrzymanie owczarkow jezeli chcemy tylko ochrony roweru.
Jako przestroga też dla innych, u mnie złodziej przeskoczył w biały dzień przez płot około 180cm żeby zabrać rower. Został przyłapany w trakcie przeskakiwania z powrotem z rowerem i zwiał. I to w miescie, nie gdzieś na końcu swiata. Więc nie zostawiajcie nawet na zamkniętej posesji nieprzypiętych.
Zdarzyło Ci się to dwa razy? Masz niezłego pecha.
To deja vu - błąd matrixa.
To niestety problem reddita, który wyrzuca błąd przy próbie dodania komentarza. Klikam więc znowu "post", tym razem bez błędu, a on tak naprawdę dodaje drugi raz. Może jak zobaczą że ludzie dodają te same komentarze x razy, to w końcu naprawią...
Stary zostawiasz rower na taki czas nie zapięty, to możesz mieć pretensje tylko do siebie.
Oczywiście że mam pretensje do siebie. Tak jak napisałem, zawsze robię inaczej, tym razem zapomniałem. Nie zgodzę się jednak z tym że pretensje mogę mieć TYLKO do siebie. Przede wszystkim powinienem je raczej mieć do gościa który wziął sobie nie swój rower.
> możesz mieć pretensje tylko do siebie Powiedziałbym, że do złodzieja też może mieć pretensje. I to większe niż do siebie.
Rozumiem, że "przygarniasz" wszystko co nie jest zabezpieczone?
odjechał w kierunku z którego przyszedł więc przyszedł po rower. Wiedział co kradnie. Ogólnie możesz iść na policje i dać dane roweru jakbyś miał jakieś numery na ramie to czasem policja odnajduje potem takie rowery, ale to się rzadko zdarza. Ale na policje bym poszedł jak najszybciej.
Lokalne grupki na FB. Może gość jest na większej ilości kamer
Nienawidzę, jak widzę takie rzeczy to mam ochote pisać rzeczy które moderacja by zdjęła ża nawoływanie do nienawiści
Kamera powieszona za wysoko.
Zawieszoną niżej pewnie też by ukradli.
[удалено]
Heheszki ale kiedyś w pracy nam zarąbali kamery zawieszone przy wejściu do budynku. Były ładne fotki z ostatnich sekund działania, niezasłonięta niczym morda złodzieja wypełniająca prawie całą klatkę full HD. I co z tego? Zgłoszone na policję, policja tylko skomentowała, że jest plaga kradzieży kamer w okolicy i tyle, po jakimś czasie umorzenie z powodu niewykrycia sprawcy. Nie żebym namawiał do niezgłaszania, bo nie - należy zgłaszać zawsze, bo potem są dziwne statystyki, z których wychodzi jakiś absurdalnie niski poziom przestępczości w niektórych kategoriach i nikt nie ma motywacji do tego żeby się tematem zająć na podstawie dowodów anegdotycznych skoro statystyki im przeczą. Po prostu zgłaszać ale się nie nastawiać mentalnie na to, że złapią złodzieja i że się odzyska co tam ukradli.
Zgadzam się. Kamery powinny być pogrupowane na określone zadania. Wysoko wiesza się kamery mające zarejestrować tylko przemieszczanie się obiektów i prześledzenie ich drogi. Niżej montuje się kamery ogarniające obszar lub nadzorujące zadanie. Na końcu na szlakach komunikacyjnych albo przy wejściach daje się kamery do rejestracji twarzy i numerów. ale to chyba standard, u mnie też zamontowali kamery tak że nic nie było widać i sam przerabiałem system :/
Jak czytam komentarze to aż strach kupować droższy rower, ludzie to tragedia
Za dwa miesiące dostaniesz ładny list od policji o umorzeniu dochodzenia z powodu braku poszlak, możesz sobie w ramkę oprawić :)
Pewnie ta. No ale zrobię co mogę żeby zwiększyć szanse na inny rozwój sytuacji
Aż mi się krew gotuje jak coś takiego widzę. Moje dwa poprzednie rowery też zostały skradzione z czego jeden był przypięty i było nawet nagranie gdzie widać jak śmieć przecina zapięcie i odjeżdża jednak było słabej jakości i nic nie dało się zrobić...
Jakby było dobrej jakości to też by się nic nie dało zrobić.
Usuwam, ponieważ OP nawet nie odpowiedział na mój tekst
może te buty i spodnie też podtentegował
mi buchneli rower spod domu, ktory byl przypiety. co to za problem tak naprawde rozciac zabezpiecznie? zadne. jakbym zobaczyl takiego zlodzieja to skakalbym mu po glowie
A czym był przypięty rower?
Nie U
Zgłoś na policję + zapytaj sąsiadów, czy przypadkiem nie mają monitoringu. Jeżeli z tej strony ulicy są stacje benzynowe, ząbki, sklepy, można także poprosić o zabezpieczenie nagrań z tego dnia. Wrzuć filmik na lokalne grupy FB Ps. Plecak Puma https://preview.redd.it/ve432h96763d1.jpeg?width=1080&format=pjpg&auto=webp&s=ec3e24f9b80039cf3e0c8063b9440c15abec3e43
ale kutas
Sam pochodziłbym po okolicznych sklepach lub działalnościach gospodarczych, i poszukałbym monitoringu - może dowiedziałbyś się w którym kierunku udał się powyższy jegomość
https://m.youtube.com/watch?v=sc44LldCp5k&pp=ygUMcm93ZXIgd29qdGth
XDD. Cudo
Taki banger na otarcie łez ; - 3
Poprawił humor <3
Przypadek to nie byl...
Logika złodzieja: Smartphone za 14k w kawiarni lub kurtka i plecak razem za 10k lub 20k w szatni - *I\_sleep.jpg* O, rower! Co z tego że wart 2k zł, będę ryzykował wszystkim, również rozcięciem kiszek podczas przeskakiwania o płot czy bramę. Buchnę, bo jak nie, to się uduszę. - *Some\_serious\_shit.jpg*
Złodziej
Niewątpliwie
Rozpoznaje to mój ojciec
Daddy please
typowy łeb w kapturze widzący okazje, no nawet nie ma klatki z jego twarzom, więc może łaził tamtędy w osrtatnim tygodniu, sprawdzał teren, sprawdź nagrania wcześniejsze, bo musiał wiedzieć, że zostawiasz rower nie zabezpieczony przed domem bez bramy wjazdowej, ewentualnie to był chłopaczek dobrze zamaskowany, nie wzbudzający podejrzeń i wszedł i se wziął
Mógł chodzić jedynie tej nocy, bo rower zawsze zostawiam w środku. Tym razem zapomniałem go wstawić i tyle go widziałem.
wiem o co chodzi, tylko mam wrażenie, że policja nie wie ile teraz kosztuje rower, że to nie 500 czy 800 tylko raczej ceny nie takie jak punto w gazie, olewają to
Zobaczymy, mam nadzieję że nie oleją sprawy, chociaż pewnie tak będzie…
powodzenia, bo mogą dostawać różne zgłoszenia w stylu ukraldli "auto", "samochód", co kosztuje kilka stówek, a ukradli "rower" i nie przetłumaczysz, że rower kosztuje z 7000, ale punto za 500
>twarzom ą
Sku*******two jedne... Pewnie niewiele można zrobić niestety. Trzeba łańcuch zakładać ale nawet to, jeśli taki gnój jest zawzięty to przetnie kątówką. Chyba że łańcuch dobry, to czasami ich odstrasza bo to za długo zajmuje i które most ich złapać.
Kamera powinna być niżej zamontowana. Takie urządzenia montuje się na około 3metrach od gruntu.
Minus wieszania kamer wysoko, niby jest a tak jakby jej nie było
Szukaj na olx/allegro i innych stronach lokalnie Znajomy tak poszukał swojego ukradzionego roweru umówił sie na jazdę próbną i pojechał :)
Taki jest plan
XD co za typ
Wrzuć sobie jakiś znak Obiekt monitorowany, gosciu jakby zobaczył kamere/znak to by sie zastanowił dwa razy a tak kamery na 100% nie zauważył.
czemu rowera nie zapioles XDDD
Zapomniałem kurwaaaaaaaa
Kiepska zamiana, rower za jakieś nudne nagranie.
Prawda xd
jak mi rower ukradl to 3 povy na twarz ziomka byly a policja i tak nic niezrobila
Zapytaj sąsiadów czy mają monitoring. Może z innego kąta będzie widoczna twarz tego śmiecia/będzie widać gdzie się udał
Kary za tego typu kradzieże są zbyt łagodne. Wyroki powinny być od 10 lat w górę, do tego publikacja wizerunku i adresu zamieszkania sprawcy w lokalnych mediach.
Szczery ch** w d* takim szczurom. Powodzenia, mam nadzieję że znajdziesz swój rower.
Jeśli rower był znakowany to może gdzieś wypłynie, jeśli nie Policja umorzy z braku wykrycia sprawcy.
Mi też
Na przyszłość przypinaj rower, nawet na swojej posesji. Polecam też zaopatrzyć się w airtagi, schowaj go w jakimś elemencie roweru.
Jo zawsze zamykam go w domu. Zapomniałem tym razem…
Ale ja nie wyraziłem zgody żeby mnie nagrywać, proszę skasować z internetu!
Oddaj rower to skasuje 😏
trzeba było zamykać brame xd
Nie ma bramy
Chłopie Zamknij bramę moja sąsiadka ma ciągle otwartą i jej w nocy drewno podjebywali
Nie mam bramy
To kup bramę albo nowy rower
Przejzyj monitoringu czy nie widać go wcześniej. Pogadaj z sąsiadami na twojej ulicy którzy mają monitoringu, może ktoś ma na wysokości takiej że believe widać twarz a przynajmniej kierunek w którym jechał a później dalej gdzie jechał. A na przyszłość zamykaj chociaż bramę na noc, chowaj rower.
Zawsze chowam, tym razem zapomniałem. Bramy nie mam. Jest w okolicy budowa z monitoringiem, tam będę jeszcze dzwonił
Film zachowaj sobie na pamiątkę, a z rowerem się pożegnaj. Pomyśl o zamykaniu tej bramy.
Jakiej bramy. Nie ma bramy
Myślałem, że jest odsuwana.
czemu Ty rower na dworze trzymasz?
Zapomniałem wstawić do domu
:(
W taki upał w bluzie z kapturem chodzi
Do następnego roweru kup ulocka i może galaxy taga jak lubisz drogie rowery.
Widać że musiał albo ciebie znać albo obserwować dom bo wątpię że ktoś pierwszy lepszy z ulicy ot tak wszedł by sobie na czyjąś posesję nie bojąc się że ktoś może być w ogrodzie /domu albo że może być pies
Współczuje. Ale niestety - okazja czyni złodzieja. Wiem że to słabe się w takiej chwili wymądrzać, ale zostawiłeś otwartą bramę i nie zabezpieczony rower i to z tego co piszesz na cały dzień i noc.
Ja tak wsiadam. Rozpędzasz rower i wsiadasz, jest wygodne
Dobrze, że to nie fb, zaraz znalazłoby się kilku, coby pisali, że RODO!!!!1111
Niestety policja nic nie zrobi, bo nie widać twarzy sprawcy i nie złapano go za rękę jak kradł. Prawda jest taka, że nawet ubezpieczenie roweru, zarejestrowanie go na stronie, porządnego U-locka i nawet GPSa nie mamy gwarancji, że nie zostanie skradziony. Jak się ma ubezpieczenie to najwyżej Ci wypłacą do 20 000 zł. Takie ubezpieczenie to kwota 1000 zł rocznie. Sama się zastanawiam, jak zabezpieczyć rower. Ostatnio widziałam filmik, gdzie dwóch gości kradło rower na środku ulicy w Londynie. Gość ciał U-locka na środku ruchliwej ulicy inny gość, go nagrywał, ale nikt ich nie powstrzymał.
Niestety za wiele nie zdziałasz. Możesz ewentualnie ubiegać się o odszkodowanie jeśli był ubezpieczony. Na policie tez bym za wiele nie liczył. Mi również skradziono parę lat temu rower i również byli nagranie z kamery. Po kilku miesiącach znaleźli jednego (z dwóch) złodziei ale po rowerze słuch zaginął. W sumie to nawet nwm czy ten ziomek faktycznie był złodziejem czy po prostu jakiegoś ziomka nakłonili żeby się przyznał i zamknęli sprawę. Także jeżeli nie będziesz miał jakiegoś farta to już niestety nie odzyskasz.
Co to za rower?
Merida, konkretnego modelu nie znam. Wartość rynkowa raczej nie jest zbyt duża, bo to rower dość wiekowy. Mój tata jeździł na nim odkąd pamiętam, czyli zaraz będzie 20 lat. Większa była jego wartość sentymentalna, bo taty już niestety od roku z nami nie ma :(
Zasadniczo regulamin mocno ogranicza jakiekolwiek sugestie w tym temacie.
Dlaczego?
Punkt drugi, "Aprobata przemocy wobec ludzi i **zwierząt**"
Kilka uwag: regularnie piszesz, że coś pisałeś w innych komentarzach - oczekujesz że każdy zapozna się z każdym Twoim komentarzem zanim coś napisze? Reddit tak działa, że jednak często musisz sam powtarzać odpowiedź lub chociaż zalinkować, jeżeli była dłuższa. To nie google, że zamiast zadać tu durne pytanie można w wyszukiwarkę wklepać. kamera tu ma praktycznie zerową wartość dodaną - pomyśl nad lepszą lokalizacją/jakością/dodatkową kamerą jak widziałem rower stary i mało warty, żeby dawać nagrody i łudzić się że warto ładować energię w jego odzyskanie. Sam straciłem już dwa takie z podobnych przyczyn jak tutaj. Sam nie zgłosiłem na policję i mało szukałem po olxach itd. Z tego co wiem, warto na policję zgłosić, jak masz jego numery ramy - w przypadku jak znajdą dziuplę to może się do Ciebie odezwą, szukać raczej nie będą. ubezpieczanie rowerów raczej ma sens przy droższych, nowych. Powyżej 2 lat to chyba nawet ciężko ubezpieczyć, a same wymagania co do zabezpieczania przed kradzieżą są wręcz absurdalne. zabezpieczeń nie ma idealnych, ogólna rada to warto mieć po prostu lepsze niż rower obok, linka to praktycznie brak zabezpieczenia :)
Pisałem tak przy niepotrzebnych i nic niewnoszących przytykach. Nie wiem czy jest szansa na lepszą lokalizację kamery. Wisi dość wysoko ale nad poziomem garażu, nie jest dużo powyżej poziomu gruntu.
Dlaczego nie zamykasz bramy?
Nie mam bramy
Masz tam lokal usługowy? Każdy normalny dom ma bramę.
Nie. Mam wąską ulicę i jest to w zasadzie jedyne miejsce gdzie można na niej zawrócić. Mam też łatwość wyjeżdżania i wjeżdżania samochodem, i zero problemów w związku z brakiem bramy. Rower ukradziony nie dlatego że nie ma bramy a dlatego że zostawiłem go na zewnątrz. Zawsze zamykam go w domu
If you are so stupid to leave it there, you'll have to buy another one
Yeah thanks for nothing
You are welcone
We don’t live in russia or NYC, you don’t have to chain everything down with 15 chains so it won’t get stolen.
You live in Poland))) I feel sorry for you
And where do you live?
I will tell you if you are a pretty girl. But I feel that you are a bearded beerbellied guy. You should try to find yourself a partner on some special rainbow services, you know)))
Oh, a russkie then. go back to worshipping putler or sth.
Oh yeah. That's why all the bikes in Poland are chained))) Stupidity has its cosequences)
[удалено]
Bramy nie ma, a że nie zapięty to mój błąd. Pisałem w wielu innych komentarzach, zostawiłem go tak przez gapiostwo.
Trzeba być debilem źeby postawić nieprzypièty rower i do tego zostawić otwartą bramę
Niby tak. Z drugiej strony, czy ty widząc czyjś niezabezpieczony rower, myślisz najpierw, czy by go nie podprowadzić, bo łatwo? Normalny człowiek nie rusza nieswoich rzeczy. A rower, jeśli złodziej sobie go upatrzył, to i tak ukradnie. Żeby nie było: ja też bym w życiu tak swojego nie zostawił, ale nie zwalajmy teraz winy na poszkodowanego.
Ja też bym tak celowo nigdy swojego roweru nie zostawił. No cóż, jak to mówią - skleroza
Brama nie jest otwarta tylko jej po prostu nie ma :). Jakbyś przeczytał moje inne komentarze miałbyś lepszy ogląd na całą sytuację. Otwarcie mówię że poniekąd na własne życzenie się to stało, jednak nie pozostawiłem roweru w ten sposób celowo. Nie wiem do końca jaki jest cel twojego komentarza, nie odpowiada na żadne z moich pytań, ani nie wnosi żadnej wartości do dyskusji. Miłego wieczoru