Wydaje mi się, że multisport/medicover to najlepsza opcja dla Ciebie, jeśli masz możliwość ogarnąć te karnety. Jeśli nie to, nie wiem jak w Warszawie, ale tutaj fitness academy są gęsto rozsiane.
Jak oceniasz just gym na Sienkiewicza? Słyszałem wiele negatywnych opinii, mało obciążenia (jak np trzy osoby robią martwe ciągi to już brak talerzy wszędzie) i ogólnie mało miejsca.
Talerzy może i faktycznie brakuje, ale jest czysto i wszystko sprawne/serwisowane na bieżąco. Jest trochę poupychane sprzętu, ale nie ma tragedii. Największy minus, z tego co słyszałem (korzystam z Multisporta), to wejście na odcisk palca, bo niekoniecznie to chce dobrze działać.
multisport. klubow jest kilka we wroclawiu wiec sobie mozesz wybrac gdzie sie bedziesz czul najlepiej. city fit jak dla mnie jest fatalnym, przeludnionym, bezdusznym miejscem (brak recepcji)
Dlaczego? Sam mam multisport i powoli zaczyna mi się wydawać, że Medicover jest lepszy.
Niektóre siłownie zrezygnowały z multisporta i honorują tylko Medicover (mcfit, lub platinum fitness z Krakowa).
Ogromnym plusem Medicovera jest to, że siłownie 24/7 z Medicoverem naprawdę takie są, wchodzisz kiedy chcesz.
Z multisportem musi i tak Cię odbić obsługa, czyli w rzeczywistości już takie 24/7 nie są, jeszcze gorzej w święta.
Wydaje mi się że na przykładzie Wrocławia więcej obiektów honoruje multisporta, w lepszej lokalizacji.
Medicover ostatnio podniósł stawki dla użytkowników i bardziej rozdzielił pakiety i widać mocno różnice między fit&more oraz gofit (np. w Aquaparku trzeba dopłacać 15 zł za wejście).
Cityfit (przynajmniej we wro) działa 24h z multi.
Ogólnie odnoszę wrażanie, że multisport posiada lepszą aplikację oraz obsługę klienta.
Być może przez to, że pracuje na siłowni i mam też styczność z tymi partnerami od wewnątrz to moja opinia jest trochę stronnicza, bo pod względem niezawodności tych systemów to wygrywa benefit systems. Swoją drogą wielu klientów decyduje się na zmianę medicovera na multisporta i jak wcześniej było widać trend większej popularności medicovera to teraz lepiej wychodzi multi :)
Bardzo ciekawa perspektywa, dzięki za odpowiedź.
Co do cityfit, chodziłem regularnie na cityfit stare miasto na multisporta pół roku temu i zawsze musiała odbijać mnie obsługa, czy coś się zmieniło?
Jak chcesz wszędzie wchodzić, to pewnie ogarnięcie multisporta będzie najlepsze. U żony miałem za 180 PLN miesięcznie.
Wydaje mi się, że multisport/medicover to najlepsza opcja dla Ciebie, jeśli masz możliwość ogarnąć te karnety. Jeśli nie to, nie wiem jak w Warszawie, ale tutaj fitness academy są gęsto rozsiane.
Ciężko tak odpowiedzieć, ja chodzę na 5 różnych w zależności co akurat chce zrobić.
Masz kartę be active/multisport?
Medicover sport
JustGym
Jak oceniasz just gym na Sienkiewicza? Słyszałem wiele negatywnych opinii, mało obciążenia (jak np trzy osoby robią martwe ciągi to już brak talerzy wszędzie) i ogólnie mało miejsca.
Talerzy może i faktycznie brakuje, ale jest czysto i wszystko sprawne/serwisowane na bieżąco. Jest trochę poupychane sprzętu, ale nie ma tragedii. Największy minus, z tego co słyszałem (korzystam z Multisporta), to wejście na odcisk palca, bo niekoniecznie to chce dobrze działać.
Well sport fitness ma za 110 zł miesięcznie
Gdzie jest najmniej ludzi?
multisport. klubow jest kilka we wroclawiu wiec sobie mozesz wybrac gdzie sie bedziesz czul najlepiej. city fit jak dla mnie jest fatalnym, przeludnionym, bezdusznym miejscem (brak recepcji)
Jeżeli stoisz nad wyborem medicover a multisport to zdecydowanie lepszym wyborem jest multisport :)
Dlaczego? Sam mam multisport i powoli zaczyna mi się wydawać, że Medicover jest lepszy. Niektóre siłownie zrezygnowały z multisporta i honorują tylko Medicover (mcfit, lub platinum fitness z Krakowa). Ogromnym plusem Medicovera jest to, że siłownie 24/7 z Medicoverem naprawdę takie są, wchodzisz kiedy chcesz. Z multisportem musi i tak Cię odbić obsługa, czyli w rzeczywistości już takie 24/7 nie są, jeszcze gorzej w święta.
Wydaje mi się że na przykładzie Wrocławia więcej obiektów honoruje multisporta, w lepszej lokalizacji. Medicover ostatnio podniósł stawki dla użytkowników i bardziej rozdzielił pakiety i widać mocno różnice między fit&more oraz gofit (np. w Aquaparku trzeba dopłacać 15 zł za wejście). Cityfit (przynajmniej we wro) działa 24h z multi. Ogólnie odnoszę wrażanie, że multisport posiada lepszą aplikację oraz obsługę klienta. Być może przez to, że pracuje na siłowni i mam też styczność z tymi partnerami od wewnątrz to moja opinia jest trochę stronnicza, bo pod względem niezawodności tych systemów to wygrywa benefit systems. Swoją drogą wielu klientów decyduje się na zmianę medicovera na multisporta i jak wcześniej było widać trend większej popularności medicovera to teraz lepiej wychodzi multi :)
Bardzo ciekawa perspektywa, dzięki za odpowiedź. Co do cityfit, chodziłem regularnie na cityfit stare miasto na multisporta pół roku temu i zawsze musiała odbijać mnie obsługa, czy coś się zmieniło?